Joanna Opiat-Bojarska „Kryształowi. Polowanie”
Mam nadzieję, że pamiętacie moje zachwyty nad dwiema pierwszymi częściami „Kryształowych” i wielką ciekawość, co przyniesie ostatni tom tej serii? Druga część pozostawiła mnie z wieloma znakami zapytania i miałam nadzieję, że „Polowanie” odpowie na wszystkie moje wątpliwości i pytania. Czy tak się stało? I czy Joannie Opiat-Bojarskiej udało się utrzymać wysoki poziom?
Endriu i Honorata gonią mężczyznę podejrzanego o zgwałcenie wielu kobiet. Pościg jest emocjonujący i bardzo niebezpieczny. Uciekający rozbija auto i ucieka do lasu. Honorata niezwłocznie rusza w pościg za mężczyzną. Gdy udaje jej się go dogonić, mężczyzna się tłumaczy, pokazuje jej broń, ale bynajmniej nie zamierza z niej strzelać. Za to Honorata z premedytacją oddaje strzał. Gdy na miejsce dociera Endriu, kobieta siedzi skulona na ziemi, po czym opowiada, jak podejrzany ją zaatakował i musiała się bronić. Do tego przyznaje, że wczoraj długo piła i we krwi z pewnością ma jeszcze sporo alkoholu. Boi się, co się z nią stanie, z nią i jej córką. Przecież Magda ma tylko ją. Endriu postanawia wziąć winę na siebie... Czy uda im się zataić prawdę?
W Biurze Spraw Wewnętrznych Policji nastąpiły spore zmiany. Śledź został naczelnikiem, a Zofia Mazur jego zastępcą. Driver po ostatniej aferze spadł na cztery łapy, nie postawiono mu żadnych zarzutów i wszystko rozeszło się po kościach. Za to mężczyzna zrozumiał, że anonimy są najważniejszym narzędziem pracy każdego kryształowego. Kto tym razem stanie się ich ofiarą?
Czytając poprzednie części, twierdziłam, że dzieje się w nich bardzo dużo i akcja mknie błyskawicznie, ale mam wrażenie, że w „Polowaniu” wszystko jeszcze bardziej przyspiesza i się gmatwa. Pracowników BSWP znamy już z poprzedniej części, ale za to mamy kilku nowych policjantów niższego szczebla, których kryształowi mają na oku. Są nowe śledztwa, nowi świadkowie, całe mnóstwo anonimów, które mają odwrócić uwagę od tych naprawdę winnych funkcjonariuszy... Zofii władza uderzyła do głowy i chciałaby jeszcze więcej, najlepiej jak najszybciej zająć stanowisko Śledzia... Driver nie może się pogodzić z tym, jak potraktowała go Paula. Topi więc smutki w morzu alkoholu i zagłusza je, uprawiając seks na przemian z różnymi kobietami. W zależności od nastroju i potrzeby dzwoni do jednaj z nich i bierze to, na co ma ochotę...
To ostra powieść, pikantna, brutalna, ale przede wszystkim przerażająca w swej autentyczności. Możemy się łudzić, że to fikcja literacka, ale z pewnością nie brakuje policjantów bratających się z przestępcami, czerpiących korzyści z przestępczości zorganizowanej, naginających rzeczywistość do swoich celów. Również wśród stróży prawa nie brakuje czarnych owiec i ta powieść bardzo brutalnie o tym przypomina.
„Polowanie” to świetny finał tej serii, pełen emocji i mocnych akcentów. Jest seks, są narkotyki i szybka jazda, a z każdą kolejną stroną atmosfera powieści staje się jeszcze bardziej gorąca. Nie da się nudzić, nie ma czasu na wytchnienie. Joanna Opiat-Bojarska pokazuje policyjny świat z zupełnie innej strony, bez słodzenia i bez przynudzania. Zakończenie wyjaśnia wszystkie wątpliwości, ale też mocno zaskakuje. To genialne zwieńczenie świetnej serii. Koniecznie poznajcie „Kryształowych”!
Moja ocena: 8/10
Joanna Opiat-Bojarska, Kryształowi. Polowanie, Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA, 2019,
ISBN: 978-83-287-1271-3,
Str. 448.
Trzeci tom tej serii cały czas przede mną. Czeka już na mojej półce.
OdpowiedzUsuńŻyczę więc dużo przyjemnoście!
UsuńTwórczość autorki jeszcze przede mną, ale mam nadzieję, że to tylko kwestia czasu. 😊
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję. :) Polecam!
UsuńNie miałam okazji jeszcze zapoznać się z tą serią, ale dużo osób ją poleca, więc to tylko kwestia czasu zanim ja po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Mam nadzieję, że tak będzie. Polecam!
UsuńPierwszy raz spotykam się z tą serią. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jeszcze wielokrotnie o niej usłyszysz. :)
UsuńBardzo mnie ta seria kusi i chciałabym niedługo po nią sięgnąć. Jestem ciekawa czy mi się spodoba. ;)
OdpowiedzUsuńGorąco polecam i mam nadzieję, że będziesz usatysfakcjonowana. Joanna Opiat-Bojarska potrafi pisać, i to z pazurem. :)
UsuńPierwszy raz slysze o tej serii ;)
OdpowiedzUsuńWarto zwrócić na nią uwagę. :)
UsuńWiem! Wiem, że nie ocenia się książek po okładce, ale te mnie odstraszają :/
OdpowiedzUsuńTeż staram się nie oceniać książek po okładkach, ale czasami pierwsze wrażenie jest bardzo istotne. W tym przypadku okładki jakoś szczególnie mnie nie rażą, są raczej neutralne, ale wiadomo, że ile osób, tyle opinii. :)
UsuńNiby lubię takie klimaty, ale ta seria jakoś mnie do siebie nie przyciąga. Może kiedyś się do niej przekonam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
subjektiv-buch.blogspot.com
Warto się przełamać. :) Dzięki tej serii możemy w zupełnie inny sposób spojrzeć na pracę policjantów.
UsuńNie słyszałam o tej serii.
OdpowiedzUsuńWarto zwrócić na nią uwagę. :)
UsuńMuszę wziąć się za tę lekturę :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Gorąco polecam!
UsuńCiekawa :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie. :)
UsuńPrzede mną.
OdpowiedzUsuńSuper! Dużo przyjemności. :)
UsuńKsiążki tej autorki dopiero mam w planach ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że niebawem nadrobisz. :)
UsuńBeautiful post.
OdpowiedzUsuń