Teresa Finney „Ten, w którym są wszystkie przepisy. Książka kucharska dla miłośników serialu Przyjaciele”
„Przyjaciele” to kultowy serial, który chyba większość osób z mojego pokolenia w latach 90' wprost uwielbiała, a z pewnością są i tacy, którzy do dzisiaj mają do niego sentyment. Ja również należę do tego grona i właśnie dlatego postanowiłam zajrzeć do książki kucharskiej autorstwa Teresy Finney. Czy publikacja rozbudziła moje kulinarne talenty, czy sprawiła, że zapragnęłam powrócić do dawno nieoglądanego serialu?
Autorka we wstępie do niniejszej pozycji pisze, że bardzo jej się podobało, że w serialu „Przyjaciele” jedzenie było tak ważne, że stanowiło ważny punkt niemal każdego odcinka i działo się to w naturalny sposób. I to właśnie dania, które zajadali bohaterowie tego serialu, stały się inspiracją dla tej książki i przepisów, które się na nią składają.
Publikacja podzielona jest na pięć rozdziałów:
- Coś na ząb,
- Na lunch z Przyjaciółmi,
- Na obiad i kolację z Przyjaciółmi,
- Na deser z Przyjaciółmi,
- Drinki i napoje.
Przeczytałam wszystkie zgromadzone tu przepisy, nawet te, które ze względu na moje dietetyczne wybory z pewnością nie doczekają się moich testów. Jak już wiecie, nie jem mięsa, więc sporo z zawartych tu receptur nie jest dla mnie, ale na szczęście znalazło się tu też niemało wegetariańskich przepisów.
Moją kulinarną przygodę z tą publikacją zaczęłam od dwóch rodzajów ciasteczek i muszę przyznać, że wyszły wyśmienicie. Chrupiące, słodkie, pachnące bosko i przepyszne. Oczywiście pstryknęłam zdjęcia moim dziełom i załączam je poniżej. Mogę śmiało powiedzieć, że są to przemyślane receptury.
Ciasteczka babuni |
Mamy tu dania banalnie proste, ale też nieco bardziej skomplikowane, mięsne, ale też wegańskie. Takie, które wymagają sporo pracy i takie, które da się zrobić błyskawicznie. Wiele świetnie się sprawdzi jako przekąska podczas spotkań z przyjaciółmi. Niektóre z nich bazują na półproduktach, co może nie każdemu przypadnie do gustu, ale nie da się ukryć, że bardzo skraca czas przygotowania posiłku. Mam w zasadzie tylko jedną uwagę do do tej pozycji. Bardzo irytowało mnie podawanie ilości potrzebnych składników w szklankach. I nie chodzi mi tu o szklankę mleka czy wody, co jest dosyć normalne. Za to szklanka masła trochę mnie zaskoczyła i musiałam poszukać w Internecie przelicznika. W książce pojawia się też szklanka majonezu czy pokrojonego kurczaka... Nie wydaje mi się to najwygodniejszym rozwiązaniem.
Książka
jest ładnie wydana i opatrzona pięknymi zdjęciami. Twarda oprawa i
kredowy papier dopełniają całości. Myślę, że pozycja powinna
się znaleźć w biblioteczne każdego fana tego kultowego serialu.
Może warto pomyśleć o niej już niebawem podczas poszukiwania prezentów
gwiazdkowych?
Kulinarne spotkanie z serialem „Przyjaciele” okazało się smaczne i jednocześnie ciekawe. Przede wszystkim jednak sprawiło, że zatęskniłam za Rachel, Monicą, Phoebe, Joey'em, Chandlerem i Rossem. Planuję powrót do serialu i całkiem możliwe, że oglądanie umilą mi smakołyki zrobione z przepisów z tej książki. Taki jest plan, a zobaczymy, jak będzie z realizacją.
Moja ocena: 8/10
Za możliwość poznania tej książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.
Teresa Finney, Ten, w którym są wszystkie przepisy. Książka kucharska dla miłośników serialu Przyjaciele, Prószyński i S-ka, 2020,
ISBN: 978-83-8169-342-4,
Str. 152.
Uwielbiam Przyjaciół! Aż chyba też niedługo do nich wrócę, bo mogę milion razy oglądać te same odcinki i nigdy się nie nudzą
OdpowiedzUsuńTeż mam taki plan! ;)
UsuńTeż mam sentyment do "Przyjaciół". Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie odpaliłam na nowo, ale koniecznie muszę to zrobić. :)
UsuńNie jestem wielbicielką serialu, ale przepisy bardzo mnie ciekawią.
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuj!
UsuńEch, narobiłaś apetytu.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. :) Taki miałam plan!
UsuńNie planuję po nią sięgać. Wolę kupić książkę kulinarną, która będzie miała więcej przepisów
OdpowiedzUsuńRozumiem. To kusząca pozycja dla fanów serialu. :)
UsuńMojej koleżance by się spodobała, uwielbia przyjaciół
OdpowiedzUsuńTo koniecznie poleć jej ten tytuł. :)
UsuńOHH MYYY GOOOD !
OdpowiedzUsuńjest książka kucharska z przyjaciół ;o no way.... muszę ją mieć mimo że nie znoszę gotować haha
Wcale nie musisz gotować. ;)
UsuńSerialu nie oglądałam, ale mam zamiar to nadrobić. Po tę książkę jednak chętnie bym sięgnęła. ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, czy staniesz się fanką serialu. :)
UsuńNie oglądałam tego serialu ;)
OdpowiedzUsuńCóż, nie dziwię się. Dzieli nas kilka lat... ;) Ciekawe, czy przypadłby Ci do gustu. Nie chcesz spróbować?
UsuńJestem ogromną fanką Przyjaciół i jestem od nich uzależniona, więc taka książka to dla mnie nie lada gratka. Nie tylko apetyczna, ale bardzo sentymentalna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! włóczykijka z Imponderabiliów literackich
Może znajdziesz ją pod choinką? Tego Tobie życzę. :)
Usuń