Z książką na start, czyli zaproszenie przedszkolaków do czytania
We wrześniu ruszyła nowa edycja akcji „Z książką na start”. Jest ona kierowana do dzieci w wieku przedszkolnym i ma zachęcić do czytania, ale też do korzystania z bibliotek. Projekt organizowany jest w ramach kampanii „Mała książka – wielki człowiek”. Każde dziecko w wieku od trzech do sześciu lat, które odwiedzi bibliotekę biorącą udział w tym projekcje, dostanie specjalną wyprawkę czytelniczą. Projekt jest finansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Aurelka ma pięć lat, więc pomyślałam, że to świetny moment, żeby ją zapisać do biblioteki. W piątek wybrałyśmy się do Biblioteki Publicznej w Wyrzysku po nasz zestaw. Panie bibliotekarki przywitały nas z otwartymi ramionami. Aurelka dostała Kartę Małego Czytelnika. Podczas każdej wizyty w bibliotece młoda czytelniczka dostanie naklejkę. Gdy nazbiera ich dziesięć, zostanie uhonorowana dyplomem. Na start otrzymała książkę „Pierwsze czytanki dla...” oraz przypinkę. W pakiecie znalazła się też broszura dla rodziców „Książką połączeni, czyli przedszkolak idzie do biblioteki”. Aurelka wypożyczyła jedną bajeczkę z serii o Kici Koci. Jeszcze nie zdarzyłyśmy przeczytać tych książeczek, więc na nasze wrażenia musicie trochę poczekać. Dzisiaj zapraszam na fotorelację z naszej wizyty w bibliotece i zachęcamy rodziców przedszkolaków, by wraz ze swoimi pociechami wybrały się po wyprawki czytelnicze. Zarażajmy dzieci miłością do czytania!
Szczegóły akcji i listę bibliotek biorących w niej udział znajdziecie na stronie: Mała książka - wielki człowiek .
Z taką akcją, przygoda z czytaniem, na pewno rozpocznie się wspaniale. 😊
OdpowiedzUsuńPrawda? Super pomysł!
UsuńDobra akcja❤
OdpowiedzUsuńTak, świetna!
UsuńBardzo popieram akcję tego typu. Super.
OdpowiedzUsuńOby było jak najwięcej takich akcji!
UsuńHej hej pożyczy ktoś przedszkolaka? Ja też chcę książeczkę :D a akcja piękna, miłość do czytania może zakiełkować w dzieciach od najmłodszych lat. Byle tylko nie zmuszać, a czytać samemu. Czytać sobie, czytać dzieciom. To najlepsze co rodzic może zrobić :)
OdpowiedzUsuńW pełni się z Tobą zgadzam. :)
UsuńCudownie, że chodzicie do biblioteki, jako bibliotekarkę tak bardzo mnie to cieszy. My z Julką odbierzemy w styczniu, bo teraz jeszcze do końca roku się nie łapie. Czytamy za to wierszyki z tamtego roku. Sporo wyprawek nam zostało :(
OdpowiedzUsuńMy na poprzednią akcję niestety się nie załapałyśmy. Szkoda, że tyle wyprawek zostało. Moim zdaniem akcja była za słabo reklamowana, ja przynajmniej o niej nie słyszałam. Może przy okazji tej edycji, wierszyki też znajdą nowych właścicieli. :) Taką mam nadzieję!
UsuńZ innej beczki:) W weekend noc bibliotek, wybieracie się?
OdpowiedzUsuńJeszcze się zastanawiam. :) Syn ciężko znosi ząbkowanie, więc nie wiem, czy uda mi się wyskoczyć z domu. Poza tym mieliśmy inne plany, ale plany zazwyczaj można zmienić. A powiedz mi, czy jest jakiś przedział wiekowy? Widziałam, że ilość miejsc jest ograniczona, ale poza tym żadnych konkretów. :)
UsuńBardzo fajna akcja.
OdpowiedzUsuńW pełni się zgadzam. :)
UsuńFajna ta karta z naklejkami dla dzieciaków :). Swoją drogą, czy jest coś bardziej w stylu rodzica mola książkowego niż sesja z okazji zapisania dziecka do biblioteki :D ?
OdpowiedzUsuńTakiej okazji nie można przepuścić. :) Fotka musi być, jedna albo sto. :)
UsuńPopieram takie akcje!
OdpowiedzUsuńSerce rośnie, gdy dzieciaki ruszają do bibliotek. :)
Usuń