Czytelnictwo zawsze warto promować, czyli "Czytaj PL!"
Dzisiaj słów kilka o akcji, która ma promować czytelnictwo i zachęcać do sięgania po literaturę przy zastosowaniu nowych technologii. Pierwszego października na ulicach największych polskich miast pojawiło się trzysta wypożyczalni darmowych e-booków. Co w nich znajdziemy i jak one działają?
Odpowiedź na te pytania znajdziecie w poniższej notce prasowej:
W wypożyczalnie e-booków zostaną zamienione nośniki reklamowe na przystankach komunikacji miejskiej w Krakowie, Gdańsku, Katowicach Poznaniu, Warszawie, i Wrocławiu. Aby wypożyczyć książkę wystarczy pobrać aplikację mobilną Czytaj PL!, a następnie zeskanować przy jej pomocy kod QR umieszczony na plakacie przy okładce danej książki. E-książki będzie można czytać na smarfonie lub tablecie. - Czytaj PL! Promuje na wcześniej nie znaną w Polsce i Europie skalę korzystanie z literatury przy użyciu nowych technologii. Zakładamy, że z darmowych wypożyczalni skorzysta nawet 100 tysięcy osób – mówi Izabela Helbin, dyrektor Krakowskiego Biura Festiwalowego organizującego kampanię. Patronem merytorycznym akcji został Instytut Książki, a jej ogólnopolski zasięg stał się możliwy dzięki zaangażowaniu partnerskich miast. – To bodaj pierwszy przypadek takiej współpracy z innymi miastami. Połączyliśmy siły w pięknej sprawie i wierzymy, że wspólnie zdziałamy wiele dobrego – dodaje Izabela Helbin.
Kampania miała już wcześniejsze odsłony wyłącznie w Krakowie. Wtedy z wypożyczalni darmowych e-booków skorzystało kilkanaście tysięcy osób. - To sukces poprzednich edycji zachęcił nas do wyjścia z projektem poza obszar Krakowa. Naszą ambicją było sprawić, aby projekt stał się ogólnopolską akcją promującą czytelnictwo w nowoczesnej i przyjaznej odsłonie. Mamy nadzieję, że to dopiero początek i kolejne edycje akcji będą jeszcze ciekawsze – mówi Mateusz Tobiczyk z platformy e-bookowej Woblink.com, która organizuje akcję wraz z Krakowskim Biurem Festiwalowym.
Wśród tytułów, które będzie można wypożyczyć w trzystu e-bibliotekach znalazły się zarówno bestsellery, jak i bardziej ambitne publikacje. Do dyspozycji miłośników nowych technologii i kryminału będą powieści: „Arena szczurów” Marka Krajewskiego, „Kasacja” Remigiusza Mroza i „Inna dusza” Łukasza Orbitowskiego. Także dla fanów mocnych historii w e-bookowych wypożyczalniach umieszczono bezkompromisowe rozmowy Patryka Vegi z policjantami – „Złe psy. W imię zasad” i pierwszy thriller 2.0 - „Notebook” Tomasza Lipko. Miłośnicy wielkiej literatury będą mogli przeczytać jedną z najważniejszych skandynawskich powieści XX wieku – „Kolosa” Finna Alnaesa. W wypożyczalniach Czytaj PL! nie zabrakło też głośnej pozycji „Jak przestałem kochać design” Marcina Wichy. Listę dostępnych pozycji zamykają: ostatnia powieść z serii Uniwersum Metro 2033 – „Otchłań” Roberta J. Szmidta, zabawna czeska powieść „Ostatnia Arystokratka” Evžena Bočka, reportaże o trzydziestolatkach pochodzących z małych miasteczek zebrane w tomie „Zaduch” Marty Szarejko, a także „Obietnica Łucji” Doroty Gąsiorowskiej.
Darmową aplikację Czytaj PL! można pobrać w sklepach App Store i Google Play.
Akcja Czytaj PL! będzie trwała od 1 do 31 października.
We wszystkich miastach drogę do ciytylightów z najlepszymi książkami pomoże czytelnikom znaleźć aplikacja mobilna jakdojade.pl.
Organizatorzy: Krakowskie Biuro Festiwalowe - operator programu Kraków Miasto Literatury UNESCO oraz platforma e-bookowa Woblink.com.
Miasta Partnerskie: Gdańsk, Katowice, Poznań, Wrocław.
Wydawnictwa Partnerskie: Czwarta Strona, Dom Wydawniczy PWN, Insignis Media, Karakter, Od deski do deski, Stara Szkoła, Wielka Litera, Wydawnictwo Literackie, Wydawnictwo Otwarte, Znak, Znak Emotikon i Znak Literanova.
Projekt dofinansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Promocja Czytelnictwa.
A Wy już coś wypożyczyliście?
A Wy już coś wypożyczyliście?
Akcja ciekawa, szkoda tylko, że dostępna w największych miastach w Polsce.
OdpowiedzUsuńNiestety... Też raczej z niej nie skorzystam.
UsuńŚwietna inicjatywa
OdpowiedzUsuńTak, tak i jeszcze raz tak. :)
UsuńJak się już na dobre pozbędę paskudnego wczesnojesiennego wirusa, który mnie dopadł, to specjalnie wyjdę pochodzić tu i tam i zobaczyć jak to na żywo wygląda na ulicy :) bo jestem ciekawa czy rzeczywiście będzie tak, jak w entuzjastycznych zapowiedziach. Oby, oby i szczerze na to liczę, chociaż wiesz Korciu, coś mi się zdaje, że jak ktoś chce i lubi, to czyta i tak, a jeśli mu nie po drodze, to nie wiem czy takie akcje go skutecznie kopną na temat. Ale inicjatywa fajna - lubię, gdy są ludzie, którzy nie boją się wierzyć pomimo :)
OdpowiedzUsuńBasiu, życzę zdrówka! Już się zaczynają te jesienne choróbska, też niestety miałam z nimi styczność całkiem niedawno. :)
UsuńKoniecznie idź, zobacz, jak to wygląda, bo jestem tego bardzo ciekawa, a raczej specjalnie w tym celu się nigdzie nie wybiorę.
Jeżeli chodzi o takie akcje, to masz sporo racji, że jeśli ktoś lubi czytać, to nic tego nie zmieni. Ciężko namówić też do czytania kogoś, kto tego nie lubi, ale ja wierzę, że jest spora grupa osób, które nie wiedzą, że lubią czytać, nikt im nie pokazał, jakie to jest wspaniałe, może zniechęcili się lekturami szkolnymi i nigdy nie trafili na faktycznie ciekawą książkę. :) Może ktoś z tej grupy dzięki takiej akcji odkryje czytelnictwo. :)
Bardzo ciekawa akcja. Oby takich było więcej :)
OdpowiedzUsuńW pełni się z Tobą zgadzam!
UsuńŚwietna akcja. Jestem na TAK!
OdpowiedzUsuńCzytałam już dużo o tej akcji, fantastyczny pomysł.
OdpowiedzUsuńOczywiście się zgadzam!
UsuńBoże, teraz to zapragnęłam mieszkać w wielkim mieście :D przesiedziałabym cały dzień przy takim plakacie!
OdpowiedzUsuńJa w takich chwilach mam podobnie, na szczęście szybko mi przechodzi. :)
UsuńUważam to za super akcję, a jednak chyba wypożyczać nie będę :)
OdpowiedzUsuńJa pewnie też się nie załapię. :)
UsuńBardzo lubię takie inicjatywy, jestem ciekawa, jak to wyglądało u nas we Wrocławiu:) Kraków pokazał, że warto! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCzekam na relację z Wrocławia. :) Pozdrawiam!
Usuń