Sylwia Zientek "Próżna"
Próżna to ulica Warszawy, którą pod koniec dziewiętnastego wieku zamieszkiwała w większości ludność żydowska. W czasie drugiej wojny światowej znalazła się częściowo w granicach warszawskiego getta, podczas powstania warszawskiego była terenem walk, a od 2004 odbywa się na niej Festiwal Kultury Żydowskiej Warszawa Singera. Sylwia Zientek w swojej książce "Próżna" kilkakrotnie opowiada o tej części miasta, do tego z tyłu okładki umieszczono zdjęcie tablicy informacyjnej z nazwą tej właśnie ulicy. Z pewnością nie jest to przypadek, ale czy tytuł tej książki odnosi się wyłącznie do tego zakątka Warszawy?
Diana Bazak jest partnerem w dobrze prosperującej kancelarii Duval, Smok i Partnerzy. Od zawsze była osobą bardzo ambitną i pracowitą, co zaprowadziło ją tak wysoko. Śmiało można powiedzieć, że jest kobietą sukcesu. Diana jest mężatką, ma dwójkę dzieci, jednak to praca zdaje się być dla niej najważniejsza. Jej przyjaciółka Penelopa to piękna kobieta, która z pewnością nie jest tak pracowita jak Diana, ale też ciągle stawia sobie nowe wyzwanie i po kolei je realizuje. Ważnym elementem jej życia jest seks. Penelopa robi wszystko, by przyciągać męskie spojrzenia, by nigdy nie zasypiać w samotności, by codziennie zaznawać cielesnej przyjemności i to wielokrotnie. Obie osiągają to, czego chcą, a jednak każda z nich chciałaby ciągle czegoś więcej...
Diana nieustannie rozpamiętuje dawną znajomość. Kiedyś w ich kancelarii pracował Robert, Diana już wtedy spotykała się ze swoim obecnym mężem. Do niczego między nią a Robertem nie doszło, a jednak niemal od początku coś wisiało w powietrzu. Jakaś siła pchała ich ku sobie, z pewnością byli bratnimi duszami, jednak żadne z nich nie wysiliło się na tyle, by dać szansę rodzącemu się uczuciu. W końcu Diana wyszła za mąż za Adama, a Robert zniknął z kancelarii, opuścił Polskę i wyruszył w podróż życia. Po pewnym czasie ślad po nim zaginął.
Takie uczucia, które nie miały szansy wyjść poza sferę marzeń, są często idealizowane. Trudno definitywnie zamknąć jakiś rozdział, gdy ewidentnie obie strony czegoś chciały, napięcie wisiało w powietrzu, a jednak do niczego nie doszło. Znacznie szybciej można posklejać złamane serce, niż ukoić to, które rozpacza po stracie czegoś, czego nigdy nie miało...
Przyjaźń między Dianą a Penelopą jest dosyć dziwna. Brakuje w niej zaufania i szczerości. Każda z kobiet coś ukrywa. Utrzymują tę znajomość, która w normalnych okolicznościach nie miałaby racji bytu. Bardzo rzadko znajdują dla siebie czas...
O czym jest ta książka? O poszukiwaniu szczęścia, o tym, że niektórzy całe życie za czymś gonią, jednak osiąganie kolejnych celów nie przynosi im spodziewanego szczęścia. Dalej gorączkowo szukają, ale ciągle nie tam, gdzie powinni.
"Próżną" czyta się dobrze, fabuła wciąga, ale książka jest też pewnego rodzaju wyzwaniem. Autorka nie opisuje wydarzeń w kolejności chronologicznej, przeskakuje w czasie, co z pewnością nie ułatwia zrozumienia treści, ale z drugiej strony dodaje pewnego smaczku tej historii, sprawia, że chce się ten chaos uporządkować. Nie brakuje tu obrazowych opisów miejsc i to nie tylko Warszawy. Da się wyczuć, że autorka ma ogromny sentyment do Paryża, Francji i wszystkiego co z tym związane. Cóż, wcale się jej nie dziwię...
Nie brakuje tu przemyśleń poszczególnych bohaterów, ich bardzo poważnych dylematów dotyczących tego, co jest ważne w życiu. Całość składa się na dosyć ciekawy obraz współczesnych kobiet sukcesu, kobiet, które nie boją się sięgać po to, czego pragną. Szczęście niby jest na wyciągnięcie ręki, ale trzeba wiedzieć w którą stronę wyciągnąć rękę.
Opisana w tej książce rzeczywistość jest dosyć ponura. Cele Diany i Penelopy są płytkie, obie są wielkimi egoistkami, obie dążą do samozadowolenia, a ich życie tak naprawdę jest puste, pozbawione prawdziwych wartości. Obie mają ogromny potencjał, który jednak marnują. Trochę przeraża mnie fakt, że nie tylko w fikcyjnym świecie istnieją tak próżne osoby. One są wokół każdego z nas. Z pewnością pani Sylwii udało się stworzyć kilka bardzo wyrazistych postaci, i to zarówno damskich jak i męskich.
Książkę oczywiście polecam. Autorka w sposób oryginalny opisała bardzo współczesne problemy, kryzys wartości, to, że są osoby, które nie potrafią się niczym cieszyć, które ciągle muszą o coś walczyć, dążyć do jakiegoś celu, niestety niedającego szczęścia...
Na koniec chcę jeszcze powrócić do tematu ulicy Próżnej. Nie znam Warszawy, więc i ta ulica jest mi zupełnie nieznana. Pani Sylwia obudziła we mnie ogromną ciekawość. Poszperałam w internecie i znalazłam Próżną przed i po rewitalizacji. To jakby dwa zupełnie różne światy, które być może i Wy zechcecie kiedyś odkryć.
Jest też jedna dobra wiadomość. Warszawskie Wydawnictwo Literackie Muza SA ufundowało dla Was jeden egzemplarz „Próżnej”. Niebawem rusza konkurs, w którym będziecie mieli okazję o nią zawalczyć. Kto jest chętny?
Zapraszam!
Zapraszam!
Moja ocena książki: 7/10
Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Warszawskiemu Wydawnictwu Literackiemu MUZA SA.
Sylwia Zientek, Próżna, Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA, 2015,
ISBN: 978-83-7758-976-2,
Str.384.Książka bierze udział w wyzwaniach: "Polacy nie gęsi", "Historia z trupem", "Klucznik" oraz "Przeczytam tyle, ile mam wzrostu" (2,5 cm, razem 141,9 cm).
Lubię, gdy książka porusza współczesne problemy. Leży i czeka już na mojej półce.
OdpowiedzUsuńŻyczę przyjemnego czytania!
UsuńBardzo chciałabym ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńGorąco polecam! Mam nadzieję, że już niebawem się to uda.
UsuńTa chronologia nieco mnie martwi, jednak nie stanowi to dla mnie aż tak dużego problemu :)
OdpowiedzUsuńAż tak źle z nią nie jest, żeby trzeba było się na zapas martwić. :) Polecam!
UsuńJeżeli kiedyś zobaczę książkę, niewątpliwie się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńPolecam. Mam nadzieję, że będziesz nią oczarowana.
UsuńKsiążka już czeka u mnie na swoją kolej. Mam nadzieję, że i mnie urzeknie magia ulicy Próżnej.
OdpowiedzUsuńPróżna się tu tylko w kilku miejscach przewija, ale to i tak wystarczy, by zaintrygować. :)
UsuńPrzekonuje mnie przede wszystkim tło historyczne. Ale Twoja recenzja udowadnia, że warto zapoznać się z historią Diany:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWarto i to nie tylko ze względów historycznych. :)
UsuńKsiążka już u mnie jest, ale nie wiem, kiedy się za nią zabiorę.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, jakie będą Twoje wrażenia. :)
UsuńMnie ta książka w ogóle nie zachwyciła. Męczyło mnie jej czytanie.
OdpowiedzUsuńIle ludzi, tyle opinii. :)
UsuńMam ochotę zapoznać się z twórczością p.Sylwii - może właśnie nadszedł czas :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie to wspaniałe spotkanie. :)
Usuń