Katarzyna Kielecka „Sedno życia”

Katarzyna Kielecka „Sedno życia”

Sedno życia” udało mi się wygrać w zeszłym roku w konkursie organizowanym przez Agnieszkę z bloga Kocie czytanie. Agnieszka jest ambasadorką tego tytułu i jej recenzja sprawiła, że bardzo chciałam poznać tę powieść. Cieszę się więc, że trafiła w moje łapki, chociaż jak to zwykle bywa, nie od razu znalazłam czas, żeby po nią sięgnąć, ale wiadomo, że lepiej późno niż wcale. Lektura za mną i dzisiaj przychodzę do Was, by podzielić się moimi wrażeniami.

Edyta ma mnóstwo kompleksów, nie wierzy w siebie, swoje możliwości, nie daje sobie prawa do szczęścia. Jej brat, a zarazem szef, dostrzega jednak jej potencjał. Edyta pracuje w banku i bez względu na aktualne promocje zawsze ma najlepsze wyniki sprzedaży. W związku z tym dziewczyna ma zająć się szkoleniem innych pracowników, co bynajmniej jej nie cieszy. Nie uważa, żeby to była dobra dla niej praca, a co najgorsze nowe zajęcie zmuszą ją do wyjścia ze strefy komfortu, musi pracować z ludźmi, obserwować ich, pouczać i przemawiać, a do tego skłonić ich do zmiany zachowań i przyjęcia jej metod pracy.

Niestety to niejedyne zmartwienie Edyty. Podczas rutynowych badań kontrolnych wychodzi na jaw, że kobieta jest poważnie chora. Ma raka, czeka ją operacja i radioterapia. Jednak jest też pewna dobra wiadomość. Po jednym z zabiegów radioterapii Edyta spotyka dawno niewidzianą przyjaciółkę, niestety również ona walczy z rakiem, jednak razem łatwiej jest im przejść przez trudne i nieprzyjemne leczenie. Czy obie wrócą do zdrowia? I co szykuje dla nich los?

Sedno życia” to życiowa, słodko-gorzka opowieść o ludzkich wyborach, radościach i dramatach. O demonach, które nie chcą dać o sobie zapomnieć, o rodzinnych tajemnicach. O szczęściu, miłości, rodzinie, o chorobie i śmierci. Wiele trudnych tematów, zagadek i ciekawych wątków. A wszystko okraszone jest opisami pięknych miejsc, pełnych uroku i bez wątpienia wartych poznania. Poznajemy zjawiskowe okolice Świnoujścia i wędrujemy wraz z naszymi bohaterami pięknymi pienińskimi szlakami. Wszystko to sprawia, że chce się odwiedzić te miejsca.

Edyta jest bez wątpienia fascynującą bohaterką. Od dziecka wpajano jej, że jest nic niewarta, brzydka, głupia... Kłamstwo powtarzane było tyle razy, że Edyta w nie uwierzyła. Jest samotna i nie dopuszcza do siebie myśli, że ktoś mógłby ją pokochać, nie ma przyjaciół, w pracy jest zdystansowana, nawet z bratem nie ma ciepłych relacji. Jest negatywnie nastawiona do otoczenia i zazwyczaj ta zła energia do niej wraca.

Książkę czyta się dobrze, lekko i przyjemnie, mimo iż w niektórym momentach jej ciężar gatunkowy może przygniatać. Powieść bardzo mnie wzruszyła, wywołała mnóstwo emocji. Wielokrotnie wściekałam się na główną bohaterkę, że zachowuje się jak kompletna idiotka, że zupełnie na opak interpretuje zachowania innych ludzi, dorabia drugie dno do sytuacji banalnie oczywistych, odcina się od pomocy i wsparcia otaczających ją osób. Często woli bujać w obłokach, wizualizować sobie pewne rzeczy niż żyć, być i czuć. Zamyka się w swym cierpieniu i zupełnie nie dostrzega tego, że krzywdzi innych. Od początku mocno trzymałam kciuki za Edytę, miałam nadzieję, że przejrzy na oczy i pozwoli sobie na szczęście.

Sedno życia” to ciepła opowieść, bardzo prawdziwa, emocjonująca i wzruszająca. Powieść bawi i wzrusza, złości i skłania do refleksji. Spędziłam z tą książką bardzo miły czas, przeżywałam dramaty bohaterów tej opowieści, cieszyłam się ich radościami, bardzo ich polubiłam. Autorce udało się uchwycić zawiłości ludzkiej duszy, uzasadnić pokrętne rozumowanie głównej bohaterki, pokazać zadry w psychice, których nie widać gołym okiem, a które uwierają przez wiele lat. To wartościowa powieść, obok której trudno przejść obojętnie. 

Moja ocena: 9/10

Katarzyna Kielecka, Sedno życia, Szara Godzina, 2019,
ISBN: 978-83-66201-22-4,
Str. 408.

Komentarze

  1. Jestem już po lekturze tej książki i bardzo mi się podobała. Polecam również jej kontynuację, która jest tak samo świetna. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Lektura tej powieści wywołuje wiele, wiele emocji.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze mam przed sobą. Nie mogę się doczekać i już zacieram rączki na samą myśl. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio częściej sięgam po lżejsze tytuły więc może i na tę książkę przyjdzie czas :)

    Pozdrawiam
    https://subjektiv-buch.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest lekka, ale ma swoją wartość, więc tym bardziej zachęcam do lektury.

      Usuń
  5. To jest pozycja, która koniecznie musi znaleźć się na mojej półce.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też mam takie książki, których niby nie mogę się doczekać, ale jak już je posiądę, to czekają na moje zmiłowanie na półce czasem dłuuugo. ;) Cieszę się, że książka przypadła Ci do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, przypadła mi do gustu i całkiem możliwe, że skuszę się na kontynuację. :)

      Usuń
  7. Czytałam już o tej książce, ale jeszcze się nie zebrałam żebym ją przeczytać. Kusisz.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  8. W przyszłości chętnie ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty