Wanda Chotomska, Adam Kilian „Jacek i Agatka”

Wanda Chotomska, Adam Kilian „Jacek i Agatka”

Bajka „Jacek i Agatka” nie była częścią mojego dzieciństwa, ale oczywiście te dwie postacie były mi trochę znane. Gdy zobaczyłam zapowiedź książki Wandy Chotomskiej i Adama Kiliana, zapragnęłam lepiej poznać tę dwójkę bohaterów i ich przygody. Czy te dwie pacynki przypadły mi do gustu? Jak na ich przygody zareagowała moja córka?

Wanda Chotomska, Adam Kilian „Jacek i Agatka”

Jacek i Agatka były to dwie toczone z drewna bukowe kulki. Każda miała około ośmiu centymetrów średnicy. Buzie miały malowane. Ich wyraz twarzy był zawsze optymistyczny – lekki uśmiech, tak jak u większości moich pozytywnych postaci scenicznych”. - Tak o kukiełkach mówi ich twórca, Adam Kilian.

Wanda Chotomska, Adam Kilian „Jacek i Agatka”

Agatka jest rezolutną dziewczynką, a jej młodszy brat Jacek lubi fantazjować i buzia mu się praktycznie nie zamyka. Dzieci prowadzą dyskusje na różne tematy, na przykład o kocie w butach, a w zasadzie w kaloszach, o problemach z wymową. Organizują też przedstawienie o podróżach bociana oraz odgrywają nową wersję bajki o Jasiu i Małgosi. Jacek zastanawia się, jak by to było, gdyby każdy dudek miał inny czubek… To tylko niektóre z dziecięcych dylematów.

Wanda Chotomska, Adam Kilian „Jacek i Agatka”

Wszystkie historyjki napisane są częściowo wierszem i częściowo prozą, do tego w taki sposób, że czyta się je wyśmienicie, i to na głos. Są to opowieści pełne humoru, pozwalające spojrzeć na świat oczami dziecka, czasami bywają trochę przewrotne i pouczające. Oprócz świetnych tekstów mamy też sporo prostych, ale doskonale wpasowujących się w tę opowieść, ilustracji. Ich twórcą jest oczywiście Adam Kilian. Książka jest dopracowana pod każdym względem. Możecie w niej również przeczytać, jaką rolę w życiu Ewy Chotomskiej, córki Wandy Chotomskiej, odegrała dwójka głównych bohaterów tej opowieści. Poznajemy historię tej bajeczki dla dzieci również z wypowiedzi Adama Kiliana.

Wanda Chotomska, Adam Kilian „Jacek i Agatka”

Wanda Chotomska, Adam Kilian „Jacek i Agatka”

Jacek i Agatka” to książka, która opowiada kilka z wielu przygód, jakie stały się udziałem tej dwójki tytułowych bohaterów. Bajki czyta się świetnie, mimo upływu lat te historyjki się nie zdezaktualizowały, są równie ciekawe dla dzieci dzisiaj jak były kiedyś. Obie z Aurelką jesteśmy zachwycone tą piękną i bardzo interesującą książeczką. Zachęcone tą publikacją być może sięgniemy też do jej filmowej wersji. Was zachęcam do sięgnięcia po tę książeczkę, jest to też świetny pomysł na prezent dla najmłodszych.

A Wy znacie tę dwójkę przesympatycznych bohaterów?

Moja ocen: 10/10

Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Grupie Wydawniczej Foksal.


Wanda Chotomska, Adam Kilian, Jacek i Agatka, Grupa Wydawnicza Foksal, 2018,
ISBN: 978-83-280-5367-0,
Str. 88.

Recenzja bierze udział w wyzwaniu "Czytam zekranizowane książki".

Czytam zekranizowane książki

Komentarze

  1. Kojarzę Jacka i Agatkę z opowieści rodziców. Książka wydaje się być super i pomimo tego, że dla dzieci - sama bym ją chętnie przeczytała ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale Ci się nie dziwię - sama byłam jej bardzo ciekawa i czytałam z przyjemnością. Zresztą chyba nie tylko ja, bo cały nakład zniknął w ekspresowym tempie, mam nadzieję, że szybko pojawi się wznowienie.

      Usuń
  2. To takie ponadczasowe historie. Są super.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uśmiech dziecka, mówi wszystko o tej książce. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Chrześniak mi rośnie, będzie jak znalazł !

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam i bardzo mi się podobała ta książka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam Jacka i Agatkę- to dobranocki moich czasów i powiem szczerze.....nienawidziłam ich, wszystko było od nich lepsze nawet Gąska Balbinka która wtedy leciała raz w tygodniu. Skąd zatem ta negatywna ocena tych postaci...otóż postacie się nie rozwijały, ciągle tkwiły w tej samej klasie i z każdym rokiem bardziej i bardziej mnie wkurzały jako dziecko nie lubiłam ich więc teraz po książkę tym bardziej nie sięgnę ,żeby nie wywoływać koszmarów dzieciństwa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mam dobranockowych doświadczeń z tymi bohaterami, więc na książkę patrzę przychylnym okiem, ba, jestem nią zachwycona. Ale jestem w stanie zrozumieć Twoją frustrację. :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty