Moje półki - część pierwsza

Jakiś czas temu pokazywałam Wam mój czytelniczy kącik. Wtedy Puffa poprosiła o zbliżenia na poszczególne regały. Trochę czasu to trwało, ale w końcu się zmobilizowałam i zabrałam za robienia zdjęć. Wyszło tego dużo, więc postanowiłam je podzielić na kilka postów. Dzisiaj pierwszy z nich. Jest to część z pozycji już przeczytanych. Jak możecie zaobserwować, nie są one ułożone tematycznie, wydawnictwami czy autorami. Mam na pólkach mały misz-masz, a wszystko dlatego, że brakuje mi miejsca i staram się na małej powierzchni upchnąć jak najwięcej tomisk. Na kilku pólkach książki stoją w dwóch rzędach i to właśnie dlatego dopiero teraz zabrałam się za robienie zdjęć - porządki przedświąteczne to dobry moment, by zrobić małą inwentaryzację. 

Nie wiem, czy uda mi się w tym cyklu zebrać wszystkie moje tytuły, bo spora część z nich jest w pożyczkach i nie wiem, kiedy te książki wrócą do mnie. 

Jakość zdjęć jest różna, bo ciężko jest jednocześnie pstrykać fotki i sprzątać. Dni teraz mamy krótkie, więc o dobre oświetlenie też trudno, co niestety odbija się na jakości zdjęć. Bardzo Was za to przepraszam.

Nie będę już przedłużać. Zapraszam do oglądania zdjęć. 

Już niebawem pojawi się post z kolejnymi półkami, na który już teraz Was gorąco zapraszam. 

Jakie są Wasze wrażenie po obejrzeniu pierwszej porcji zdjęć?