W. Bruce Cameron „Był sobie szczeniak. Ellie”

Dwie wcześniej czytane książki W. Bruce'a Camerona zupełnie skradły moje serce. Pokochałam opisane w nich pieski i historie, których były bohaterami. Nie mogłam sobie więc odmówić lektury najnowszej książki tego autora „Był sobie szczeniak. Ellie”, chociaż kierowana jest ona głównie do dzieci.

Ellie to bardzo mądry pies, co nie uchodzi uwadze Jakoba, który potrzebuje pieska do zadań specjalnych. Zabiera szczeniaka od matki, by go wyszkolić. Ellie jest bardzo pojętnym i pilnym uczniem. Cieszy się, gdy udaje jej się wykonać zadanie. Zostaje wyszkolona, by odnajdywać zaginionych ludzi. Lubi swoją pracę i jest w niej naprawdę dobra. Kogo uratuje ten dzielny piesek?

Książeczkę czyta się bardzo przyjemnie. Napisana jest z perspektywy Ellie, poznajemy jej spojrzenie na świat, jej radości i obawy. Język książki jest bardzo łatwy, dostosowany do najmłodszych czytelników. Do tego obok tekstu znajdziecie sporo ilustracji, które świetnie uzupełniają całość. Ellie jest wspaniałym psem, bohaterskim, pracowitym. Myślę, że jest świetnym wzorem do naśladowania. Do tego nie da się jej nie lubić. Oprócz naszego psiaka poznajemy też sporo osób z jej otoczenia, zarówno ludzi jak i inne zwierzaki.

Książka bardzo mi się podoba, ale żałuję trochę, że autor po raz kolejny opowiedział tę samą historie. Nie przepadam za czytaniem kilkakrotnie tych samych opowieści, nawet jeśli są bardzo ciekawe. Historię Ellie mogliśmy czytać w powieści „Był sobie pies”, było to jedno z wcieleń Baileya. Domyślam się jednak, ze młodzi czytelnicy, którzy sięgną po najnowszą książkę W. Bruce'a Camorona nie znają jeszcze tamtej opowieści i ta zbieżność wcale nie będzie im przeszkadzała. Poza tym obie opowieści napisane są inaczej, ta ma duża wartość edukacyjną dla dzieci. Pokazuje zawód psa ratownika i jego opiekuna. Rozgrzeszam więc autora, co nie oznacza, że bardziej nie ucieszyłabym się na nową opowieść.

To świetna historia psa ratownika, traktuje o przyjaźni między psem a człowiekiem, o oddaniu i ciężkiej pracy. Bywa wesoło i bardzo smutno. Wiele uczuć, wiele emocji, a wszystko podane w odpowiedniej dla dzieci formie. Gorąco polecam tę książkę dzieciom, ale też dorosłym, szczególnie jeśli jeszcze nie czytali powieści „Był sobie pies”.

Moja ocena: 8/10

Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu.


W. Bruce Cameron, Był sobie szczeniak. Ellie, Wydawnictwo Kobiece, 2018,
ISBN: 978-83-65601-91-9,
Str. 224.
Był sobie szczeniak. Ellie [W. Bruce Cameron]  - KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE

Komentarze

  1. Lubię takie ciepłe historię, więc jeśli będę miała taką możliwość, na pewno przeczytam ten tytuł. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorąco polecam! Myślę, że książeczka przypadnie Ci do gustu.:)

      Usuń
  2. O, pierwsze słyszę o tej książce! I już ją chcę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bardzo lubię czytać takie książki o zwierzakach. Zawsze mnie wzruszają.

    OdpowiedzUsuń
  4. O, z chęcią sięgnę po tę książkę. Jestem "psiarzem" i kociarzem jednocześnie. Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  5. Też czytałam, jest wspaniała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie historie są też idealne do zekranizowania:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty