Winston Graham "Ross Poldark"
"Ross Poldark" to pierwsza z dwunastu część sagi rodu Poldarków, która to stała się kanwą popularnego serialu BBC. Może oglądaliście już "Poldark – Wichry losu"? Ja jeszcze nie, ale wiecie, że wolę najpierw przeczytać książkę, potem dopiero zabieram się za oglądanie filmów i seriali na jej podstawie. Taki mam też plan tym razem. Winston Graham wydał pierwszą część tej sagi w 1945 roku, ale w Polsce miała ona swoją premierę dopiero na początku tego roku.
Kapitan Ross Poldark po śmierci ojca wraca w rodzinne strony. Zastaje podupadający majątek i dwójkę leniwych służących. Jakby tego było mało, jego ukochana planuje ślub z innym, i to z Francisem, jego kuzynem. Ross zabiera się do pracy, chce odbudować majątek, a jednocześnie stara się zapomnieć o dawnej miłości.
Na jarmarku Ross oswabadza z rąk uliczników młodą dziewczynę i zabiera ją do domu. Demelza jest bardzo zdziwiona życzliwością nieznajomego i chętnie pozostaje w Namparze. Niestety to ściąga na Rossa gniew ojca dziewczyny, który za wszelką cenę chce odzyskać córkę. Uważa, że Poldark ją porwał i nie zamierza puścić mu tego płazem.
Autor zabiera nas do osiemnastowiecznej Kornwalii, którą maluje nam bardzo realistycznie. Możemy się poczuć, jakbyśmy tam byli, poznać ówczesne tło społeczne, obyczaje oraz konwenanse, które nie zawsze jest łatwo zaakceptować. Całość jest dopracowana i napisana w świetnym stylu.
Bardzo spodobali mi się również bohaterowie tej opowieści. Mamy tu dosyć wyraźny podział na dobre i złe charaktery, ale wcale nie są one przez to mniej prawdziwe. Najlepiej poznajemy Rossa i Demelze. Oboje mają za sobą trudne przeżycia, bolesne rany do zaleczenia. Dzieli ich wiek, status społeczny, wykształcenie, a jednak Demelza z łatwością wkrada się w życie Rossa. Ich relacje są naprawdę fascynujące.
Losy rodziny Poldarków może nie są zbyt burzliwe, ale bynajmniej nie są też nudne. Jest to opowieść o życiowych wyborach, o miłości, przyjaźni, ale również o stracie, poszukiwaniu szczęścia i swojego miejsca na świecie. Jest też o przekraczaniu granic społecznych i ciężkiej pracy. Książka porusza wiele istotnych problemów, z którymi musieli się mierzyć ludzie w osiemnastym wieku.
Książkę czyta się dobrze i historia wciąga, chociaż muszę przyznać, że nie od pierwszej strony. Musiałam przewertować kilkanaście a może nawet kilkadziesiąt stron zanim dałam się oczarować tej opowieści, ale było warto. Teraz gdy pierwsza część już za mną bardzo się cieszę, że to zaledwie początek tej historii i że niebawem będę mogła do niej wrócić. Jestem bardzo ciekawa, jak potoczą się losy młodziutkiej i prostolinijnej Demelzy oraz Rossa, który zdecydowanie wykracza poza ramy swojej epoki. Niebawem zabieram się za czytanie „Demelzy” i z pewnością podzielę się z Wami moimi wrażeniami z lektury.
Moja ocena: 8/10
Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.
Winston Graham, Ross Poldark, Czarna Owca, 2016,
Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.
ISBN: 978-83-8015-165-9
Str. 464.
Recenzja bierze udział w wyzwaniach: "Czytam zekranizowane książki" , "Czytamy nowości" oraz "Historia z trupem".
Oglądałam kilka odcinków serialu i nawet mi się podobał. Ciekawa jestem czy książka podobałaby mi się bardziej, choć myślę że tak ;)
OdpowiedzUsuńNa serial też z pewnością się skuszę. :)
UsuńPierwsze słyszę o tej serii czy serialu, ale zaintrygowałaś mnie bardzo! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ;**
Taki miałam plan. Mam nadzieję, że szybko nadrobisz zaległości. :)
UsuńNie widziałam jeszcze serialu ani nie czytałam książki, ale wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńNadrobisz. :)
UsuńZazwyczaj nie przywiązuje do tego większej wagi, ale ta okładka normalnie mnie drażni :)
OdpowiedzUsuńNa mnie na szczęście tak nie działa. :)
UsuńSkoro czyta się dobrze i nie jest nudno, to jestem na tak. Ale obecnie mam za duże zaległości.
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam? :)
UsuńPolecam!!!
OdpowiedzUsuń