Jørn Lier Horst „Zagadka hien cmentarnych”
Jørn Lier Horst to autor, o którym opowiadałam Wam już nieraz. Pisałam zarówno o jego książkach dla dorosłych czytelników, a dokładnie o serii z Williamem Wistingiem w roli głównej, jak i młodzieżowej serii Clue. Dzisiaj chcę Wam opowiedzieć o kolejnej części przygód młodych detektywów-amatorów: Cecilii, Leo, Une i ich wiernym towarzyszu, psie Egonie. To już czwarta część przygód tego zgranego teamu (chociaż dla mnie dopiero druga), który ma nosa do rozwiązywania zagadek kryminalnych.
„Życie można zrozumieć, patrząc nań tylko wstecz. Żyć jednak trzeba naprzód” - to słowa Sørena Kierkegaarda i to one są mottem tej powieści.
Tym razem nasi detektywi natrafiają na starym cmentarzu na świeżo rozkopany grób. Sprawa oczywiście bardzo ich ciekawi, zastanawiają się kto i po co miałby to robić. Une przypomina sobie starą historię zatonięcia kutra rybackiego i księdza, który zamiast pomóc w ratowaniu załogi, pozostał przy ołtarzu, by się modlić. Niestety nikt z tego kutra się nie uratował…
Poza tym cały czas niewyjaśniona jest sprawa śmierci mamy Cecelii. Chociaż wiadomo już, że nie był to nieszczęśliwy wypadek, to niestety sprawa nie posunęła się do przodu. Policja nie znalazła żadnych nowych śladów i śledztwo utknęło w martwym puncie.
Mamy tu kolejną ciekawą i pouczającą historię dla młodzieży, dla osób, które uwielbiają zagadki kryminalne, które czują w sobie żyłkę detektywa. Dzieje się tu całkiem sporo, nasza czwórka wtyka nos w nieswoje sprawy, naraża się na duże niebezpieczeństwo, przez co przyprawia czytelnika o niezły zawrót głowy. „Zagadkę hien cmentarnych” czyta się bardzo szybko, historia wciąga i wywołuje sporo emocji. Książka napisana jest prostym i zrozumiałym językiem, a do tego szata graficzna jest przyjemna. Bardzo podoba mi się też to, że na wewnętrznych okładkach książki umieszczono rysunki – z przodu znajdziecie mapę Zatoki Okrętów, a z tyłu plan pensjonatu „Perła” w którym między innymi rozgrywa się akcja powieści.
Trudno nie polubić naszych bohaterów. Ja darzę ich sporą sympatią i z chęcią sięgnę po kolejne części, chociaż z pewnością nie jestem adresatem tej powieści. Mnie już miłością do kryminałów nie trzeba zarażać, ale młodsi czytelnicy po tej lekturze mają dużą szansę na złapanie bakcyla kryminalnego. Poza tym zalecam, by zabrać się za czytanie tej serii od początku, bo poszczególne tomy mocno się ze sobą wiążą, a szkoda byłoby pominąć wcześniejsze przygody naszych bohaterów.
Moja ocena: 8/10
Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Smak Słowa.
Jørn Lier Horst, Zagadka hien cmentarnych, Smak Słowa, 2016,
ISBN: 978-83-64846-24-3,Str. 160
Przy okazji chcę Was zapytać, czy wybieracie się na IV Festiwal Kryminału „Kryminalna Piła”? Będzie można spotkać się tam z kilkoma poczytnymi pisarzami, w tym również z Horstem. Autor odwiedzi nasz kraj, by promować swoją najnowszą powieść „Ślepy trop”. Ja jeszcze się waham, ale być może pojawię się na spotkaniu z Horstem. Przynajmniej raz nie mogę narzekać na to, że mam daleko… Niestety spora część imprezy odbywa się w środku tygodnia, więc nie mogę w niej uczestniczyć, ale w piątkowy wieczór może uda mi się zawitać na tej imprezie. Dla zainteresowanych załączam baner.
Faktycznie jeszcze pierwszej części nie przeczytałam :)
OdpowiedzUsuńJa też. :)
UsuńMnie także nie trzeba zachęcać do czytania kryminałów, ja je uwielbiam! I...czasami się nie wysypiam przez nie;) Buźka!
OdpowiedzUsuńTo zupełnie tak jak ja. :)
UsuńZupełnie nie kusi mnie ta seria, więc odpuszczę ją sobie. :)
OdpowiedzUsuńRozumiem. :)
UsuńJestem bardzo ciekawa tej serii ;)
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńMam ochotę poznać tę serie, ale w mej bibliotece tych książek brak.
OdpowiedzUsuńTo nowości, więc może się jeszcze pojawią. :)
UsuńPodobały mi się bardzo te książeczki i jak będę miała taką okazje to bardzo chętnie sięgnę po poprzednie tomy :)
OdpowiedzUsuńJa również. :)
UsuńMam już inne plany na te dni. Odnośnie serii czytałam tylko dwa pierwsze tomy, więc razem mamy całość :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie. :) Udało nam się skompletować serię.
UsuńUwielbiam rozwiązywanie zagadek kryminalnych razem z bohaterami i ta seria mogłaby mi przypaść do gustu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam bawić się w detektywa. :)
UsuńTa seria jest naprawdę bardzo ciekawa. Może uda mi się ją kiedyś przeczytać.
OdpowiedzUsuńTego Ci życzę. :)
UsuńNiedługo zabieram się za tę powieść. Jestem ciekawa, co stało się z mamą Cecilii ;)
OdpowiedzUsuńNiebawem poznasz odpowiedź. :)
Usuń