Jo Nesbø "Syn"

Jo Nesbø "Syn"
Jo Nesbø jest jednym z moich ulubionych autorów. Przeczytałam wszystkie jego kryminały, które ukazały się dotychczas na polskim rynku. Gdy tylko zobaczyłam w księgarni jego najnowszą książkę, wiedziałam, że muszę ją mieć. "Syn" dołączył nieco później do mojej kolekcji i tak czekał cierpliwie aż znajdę dla niego czas. Trochę to trwało, ale w końcu się udało. Książka już za mną, ale czy Jo Nesbø udało się po raz kolejny podbić moje serce?

Sonny Lofthus odsiaduje w Państwie – nowoczesnym i doskonale zorganizowanym więzieniu – karę za dwa morderstwa. Jest raczej cichym chłopakiem, nie stwarza problemów, chociaż jest narkomanem. Może dziwić fakt, że ma w więzieniu stały dostęp do narkotyków... Jego małomówność sprawiała, że jest dobrym słuchaczem. Współwięźniowie traktują go jako spowiednika, wyznają mu swoje grzechy i wierzą, że on może im je odpuścić. Mówi się też, że chłopak ma szczególny dar.

Per Volan jest pastorem z niezbyt prawą przeszłością. Mężczyzna spotyka się z Arildem Franckiem, zastępcą dyrektora więzienia, by omówić sprawę morderstwa, do którego popełnienia, chcą by przyznał się Sonny. Pastor nie czuje się z tym dobrze, chciałby się wycofać z tego dziwnego procederu... Czyżby dopadły go wyrzuty sumienia? Jego życie i bez tego jest wystarczająco skomplikowane. Por Volan został niedawno wyrzucony przez żonę z domu i tylko dzięki znajomościom udało mu się chwilowo znaleźć pokój w ośrodku dla narkomanów. Wyjście z kłopotów okazuje się jednak dosyć trudne, a nawet niemożliwe, bo niebawem ciało pastora zostaje wyciągnięte z rzeki...

Johannes Halden wyznaje Sonnemu, że jego ojciec nie popełnił samobójstwa, nie był kretem w policji, a było wręcz przeciwnie, wpadł na trop zdrajcy i dlatego musiał zginać. Został zmuszony do napisania pożegnalnego listu do rodziny, w którym przyznał się do winy, by ocalić życie żony i syna. Ta wiadomość wytrąca Sonnego z równowagi, chłopak rzuca się na Johannesa i go uderza. 

Ta jedna informacja sprawia, że Sonny zupełnie się zmienia. Chłopak przestaje ćpać i koniecznie chce pomścić ojca, ale jak to zrobić zza murów więzienia? Czy Sonnemu uda się dotrzeć do oprawców ojca?

Simon Kefas jest policjantem pracującym w wydziale zabójstw. Wraz ze swoją współpracownicą, Kari Adel, będą próbowali rozwikłać sprawę śmierci Pera Volana i nie tylko...

Czujecie się troszkę zdezorientowani po tej garści informacji dotyczących fabuły? Wcale się nie dziwię, bo sama na początku miałam z tym spory problem.

Z duża przyjemnością po raz kolejny przeczytałam kryminał Jo Nesbø. Jestem pod wrażeniem skomplikowanej sieci powiązań, którą udało mu się stworzyć w tej powieści. Pokazuje nam on skorumpowany świat policji i nie tylko. Bohaterów tej książki trudno jednoznacznie ocenić, bo za dobrem często kryje się zło i odwrotnie.

Jo Nesbø wprowadza nas w świat narkomanów i dealerów, handlu żywym towarem i korupcji. Opisuje ludzi zepsutych do szpiku kości, ludzi, dla których ludzkie życie nic nie znaczy, dla których morderstwo jest przyjemnością. Ale mamy tu też cały wachlarz innych bohaterów, uczciwych i tych moralnie trudnych do ocenienia.

Autor nie ograniczył się tylko do wątku kryminalnego, zresztą opisanego bardzo drobiazgowo, z dbałością o każdy szczegół. Udało mu się wpleść w fabułę miłość i to niezbyt łatwą. Musze pogratulować mu oryginalnego pomysłu, tego, że potrafił utrzymać niemal przez całą książkę odpowiednie napięcie, sprawić, że od tej lektury ciężko było się oderwać, chociaż niestety nie od pierwszej strony. Początek wydał mi się troszkę nużący, za dużo ludzi, za dużo miejsc, za dużo wydarzeń. Czułam się w tym wszystkim nieco zagubiona. Oczywiście później wszystko zaczęło się rozjaśniać.

Moim zdaniem jest to książka trochę gorsza od tych z przygodami Harry'ego Hole'a, szczególnie ostatnich części. Myślę, że po wykreowaniu tak specyficznego bohatera, jakim jest Harry, trudno będzie mu stworzyć kolejną równie nieszablonową postać. Niby książka jest OK, nie ma się do czego doczepić, a jednak pozostaje jakiś niedosyt i chciałoby się powiedzieć "Harry wróć!".

Nie zmienia to faktu, że jest to bardzo dobry kryminał, który powinien zaspokoić nawet te bardziej wybredne gusta, więc oczywiście wszystkim gorąco go polecam.

Moja ocena: 8/10

Jo Nesbø, Syn, Wydawnictwo Dolnośląskie, 2014,
ISBN: 978-83-271-5154-4,
Str. 428.

Książka bierze udział w wyzwaniach: "Klucznik""Historia z trupem""Kryminalnym wyzwaniu" oraz "Europa da się lubić!"

Syn [Jo Nesbo]  - KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE

A na koniec małe podziękowania


Kochani dziękuję Wam za to, że jesteście. Dzisiaj, gdy zajrzałam na mój fan-page, przywitał mnie on piękną i okrągła liczbą polubień - 250. To wspaniały wynik, który bardzo mnie cieszy. Jednak to nie koniec dobrych wiadomości. Właśnie dobijamy do 100 000 wyświetleń bloga. Tak mi się spodobała ta liczba, że dodałam do gadżetów licznik, więc każdy niedowiarek może też rzucić na to okiem. Wielkie dzięki!

Tak jak przypuszczałam, chyba nie ma wśród Was zbyt wielu szczęśliwych posiadaczy czytników e-booków, bo zainteresowanie konkursem z Legimi jest bardzo słabe. Są też pewnie tacy, którzy podchodzą do tematu sceptycznie, ale czasami trzeba spróbować, żeby się przekonać. Legimi każdemu daje możliwość wypróbowania tej wirtualnej czytelni przez tydzień za darmo. Jednak czasami to za mało czasu, żeby coś docenić, więc macie dodatkowo możliwość testowania tej aplikacji przez dwa tygodnie, jeśli oczywiście dopisze Wam szczęście w konkursie. Może jednak ktoś się skusi? Zapraszam!

Komentarze

  1. Kornelio, ileż to razy przymierzałam się do Nesbo, ja wielka miłośniczka kryminałów nie przeczytałam ani jednej książki tego autora. Wstyd mi strasznie;) Napisz mi proszę, od jakiej powinnam zacząć, żebym nie zrobiła błędu jak z Lackberg, najpierw przeczytałam "Kamieniarza";) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Seria o Harrym zaczyna się od książki "Człowiek - nietoperz" i chociaż początki może nie były jakieś wybitne, to myślę, że warto zachować odpowiednią kolejność. Sama też zazwyczaj mam problem z zabraniem się za cykl we właściwej kolejności. :) Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Bardzo Ci dziękuję za info:) Ja też mam problem z zachowaniem odpowiedniej kolejności;) Pozdrawiam:))))

      Usuń
  2. Lubię kreacje niejednoznacznych postaci, więc z chęcią bym przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurcze miałam kupić w Biedronce jak była promocja, ale jakoś zapomniałam :) Ale i tak mam chęć na kryminał i na pewno go dorwę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością jeszcze upolujesz go przy okazji innej promocji. :)

      Usuń
  4. Dotąd przeczytałam tylko jedną książkę autora, ale byłam zachwycona. Na pewno będę kontynuować przygodę z autorem. Tylko czasu nie mam...

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak na razie przeczytałam tylko jedną książkę Nesbo, ale byłam nią na tyle zachwycona, że na pewno sięgnę po wszystkie następne. ,,Syna" przeczytam jednak dopiero wtedy, gdy przebrnę przez powieści o losach Harrego Hole'a.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam twórczości Jo Nesbø, ale mam w planach. Tymczasem zaznajamiam się z Cobenem i jak na razie jestem usatysfakcjonowana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię Cobena, chociaż nie jest moim ulubionym pisarzem. :)

      Usuń
  7. Poluję od dawna na książki tego autora, ale ciężko mi je ustrzelić :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W końcu się uda. A może napisz list do Świętego Mikołaja. W końcu Święta już niedługo. :)

      Usuń
  8. Leży ta książka na mojej półce już od 3 tygodni to w końcu muszę się za nią wziąć :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niestety nic tego Autora nie znam ;/. A szkoda, bo w końcu jeden z Twoich ulubionych. Niestety podejrzewam, że bym się do jego twórczości nie przekonała - w końcu niezbyt lubię kryminały.

    OdpowiedzUsuń
  10. Głośno ostatnio o Jo Nesbø, ale ja jeszcze nie czytałam żadnej jego książki. Lubię ten gatunek literacki. Którą z publikacji tego autora poleciłabyś na początek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej zacząć od pierwszej części przygód Harry'ego. Z pewnością nie jest najlepsza, ale warto zachować chronologię.

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że nie wystawisz jej cierpliwości na taką próbę jak ja. :)

      Usuń
  12. Twój krótki opis fabuła mnie nie tyle mnie zdezorientował, co zaciekawił. Nesbø jeszcze nie czytałam, ale może kiedyś wreszcie się skuszę;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czytałam dwie książki autora, ale powiem że szału nie było, kiedyś na pewno jeszcze sięgnę i po inne, ale dopiero za jakiś czas.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zaczęłam swoją przygodę z Nesbo od "Czerwonego gardła" i niby ok, ale... nie do końca mnie zafascynowała, na co miałam nadzieję...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może spróbuj sięgnąć po inny tytuł. Nie zrażaj się po jednej książce.

      Usuń
  15. Przeczytałam już 3 książki Nesbø, od czasu do czasu sięgam po jego książki. :)
    Teraz mam właśnie wielką ochotę na "Syna" ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciągle trafiam na książki tego autora, ale jakoś do tej pory nie przeczytałam ani jednej. Muszę to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  17. Czytałam, bardzo mi się podobało. Nawet nie przeszkadzał mi brak Hole'a, chociaż też go lubię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam do niego jakiś sentyment...Może też przywykłam po prostu do jego obecności w książkach autora i dlatego odczuwam jego brak. :)

      Usuń
  18. przyznam szczerze, że intryguje mnie ta książka

    OdpowiedzUsuń
  19. Tym razem tematyka trochę nie dla mnie, chociaż recenzję napisałaś bardzo interesującą. :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nesbo tu, Nesbo tam. Mam wrażenie, że okrążył mnie z każdej strony...

    OdpowiedzUsuń
  21. Zastanawiam się, kiedy w końcu sięgnę po książki uwielbianego Nesbo. :) A wiesz, początek rzeczywiście mnie trochę zgubił, ale jak piszesz, że w powieści się później wszystko klaruje, to w takim razie przy nadarzającej się okazji, na pewno książkę przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, potem jest już lepiej. Na początku czułam się przygnieciona trochę mnogością bohaterów i powiązania między nimi były dla mnie niezrozumiałe. Później jest już łatwiej.

      Usuń
  22. Książka czeka cierpliwie na półce :) niedługo będę mogła wypowiedzieć się na jej temat :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Już parę razy trafiłam u Ciebie na entuzjastyczną recenzję Nesbo - chętnie też bym go poznała, ale jak to wszystko zmieścić w 24-godzinnej dobie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie da się ukryć, że mam do tego pana słabość. :)
      W końcu i Ty znajdziesz dla niego trochę czasu.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty