„Wigilijne opowieści” autorstwa dwunastu znanych polskich autorów

„Wigilijne opowieści” autorstwa dwunastu znanych polskich autorów

Chyba wielu z nas Wigilia kojarzy się z pięknym obrazkiem rodem z reklamy. Rodzina w komplecie, wszyscy piękni, odświętnie ubrani, a przede wszystkim szczęśliwi. Kochają się i spędzają wspólnie cudowne święta, idealne i magiczne. Cóż, życie to nie reklama, więc nie wszystkie Wigilie są takimi obrazkami bez skazy. W prawdziwym życiu ciężko o ideał, nawet na cudownym wydarzeniu potrafią pojawiać się rysy. W „Wigilijnych opowieściach” poznajemy dwanaście odsłon tego szczególnego czasu. Autorami zbioru są: Agnieszka Lis, Katarzyna Berenika Miszczuk, Martyna Raduchowska, Milena Wójtowicz, Alek Rogoziński, Małgorzata Oliwia Sobczak, Agnieszka Litorowicz-Siegert, Magdalena Majcher, Jagna Kaczanowska, Tomasz Betcher, Jacek Galiński. Myślę, że to doborowe towarzystwo.

Paweł Michalski kiedyś uwielbiał święta, był to magiczny czas spędzany z rodziną. Teraz nie znosi Gwiazdki i to do tego stopnia, że właśnie Wigilię wybrał, by ze sobą skończyć. Zabrał ze sobą wartą ponad trzy tysiące whisky i udał się do Parku Kuźniczki. Chce usiąść na ławce, rozkoszować się bursztynowym płynem, upić się, zasnąć i przestać istnieć... Czy mu się to uda? 

W zbiorku pojawia się też Zofia Wilkońska, dobrze już nam znana bohaterka powieści Jacka Galińskiego. Kobieta nieobliczalna, wyszczekana jak mało kto, i zazwyczaj głodna jak wilk. Spotkanie z niepozorną emerytką rzadko kończy się dobrze. Tym razem Zofia zakupiła karpia, który miał być martwy, niestety okazał się żywy i przysporzył naszej bohaterce niemałych kłopotów... 

Nie będę Was wprowadzała do wszystkich dwunastu opowiadań, powiem tylko, że są różnorodne. Dramatyczne, nieco straszne, ciepłe, zabawne, romantyczne, sentymentalne... Różne gatunki, różne emocje, różna atmosfera, ale wszystkie historie okazały się ciekawe, a do tego to urozmaicenie też jest zaletą zbiorku. Ckliwe świąteczne opowieści są fajne, ale zazwyczaj w dużych ilościach niezbyt strawne. Tu co chwilę zmieniamy klimat, bohaterów i miejsce akcji. Motywem przewodnim są oczywiście święta, ale nie każdy marzy o tym by spędzić je z rodziną, szczególnie że ta rzadko jest tak cudowna jak z reklam telewizyjnych. Nawet w święta rozgrywają się różne dramaty, ludzie umierają, popełniają samobójstwa... Dzieje się też mnóstwo dobrych rzeczy, rodzi się miłość, przyjaźń, a do tego w tym okresie jakoś łatwiej przychodzą człowiekowi dobre uczynki. 

Muszę przyznać, że jestem zachwycona tą książką. Pochłonęła mnie ona bardzo mocno, dostarczyła wielu emocji, dobrej zabawy, wzruszeń, refleksji, a przede wszystkim dobrej rozrywki. Pozwoliła zapomnieć o otaczającej mnie rzeczywistości, przypomnieć znanych już bohaterów i poznać wielu nowych. Część z tych opowiadań jest zaproszeniem do innych książek ich autorów albo miłym prezentem dla fanów danych serii. Niektórzy z bohaterów zaistnieli wyłącznie na łamach tego dzieła. 

Każde z opowiadań zwieńczone jest świątecznym przepisem. Znajdziecie tu sporo inspiracji, smaków, aromatów charakterystycznych dla tego czasu. Jedne są wykwintne, inne bardzo tradycyjne, ale bywają i takie wyskokowe. Dla każdego coś miłego. Myślę, że niektóre z nich w przyszłości wypróbuję i mam nadzieję na prawdziwą ucztę. 

„Wigilijne opowieści” okazały się bardzo ciekawą, pełną emocji lekturą opowiadającą o świętach, o tradycji i wierzeniach. Mamy tu dwanaście różnych podejść do tego tematu. Miks gatunków i stylów, podczas lektury którego nie da się nudzić. Lektura bawi, wzrusza, ale przede wszystkim wciąga, pozwala odpocząć i poczuć klimat świąt. I robi też niemały apetyt na bożonarodzeniowe potrawy... 

Moja ocena: 9/10 

Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję grupie Wydawniczej Foksal. 

Grupa Wydawnicza Foksal

Agnieszka Lis, Katarzyna Berenika Miszczuk, Martyna Raduchowska, Milena Wójtowicz, Alek Rogoziński, Małgorzata Oliwia Sobczak, Agnieszka Litorowicz-Siegert, Magdalena Majcher, Jagna Kaczanowska, Tomasz Betcher, Jacek Galiński, Wigilijne opowieści, Grupa Wydawnicza Foksal, 2020, 
ISBN: 978-83-280-8346-2, 
Str. 448. 

Komentarze

  1. Jestem bardzo ciekawa tego zbioru a Twój zachwyt jeszcze bardziej mnie zachęca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie daj się zaprosić do tej klimatycznej lektury. :)

      Usuń
  2. Ja również jestem ciekaw tego zbioru. No cóż, święta coraz bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, już bardzo blisko do Świąt! :) Gorąco polecam i pozdrawiam!

      Usuń
  3. Jakoś często się ostatnio przewija ta książka. Myślę, że wreszcie się skuszę. Tym bardziej że świąteczny klimat ostatnio jest na topie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się. Takie książki stały się ostatnio bardzo popularne. Polecam!

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. To świetnie! Gorąco polecam! I życzę nastrojowej lektury. :)

      Usuń
  5. Też byłam zachwycona, a dwa przepisy już wypróbowałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Za dużo tych książek o tematyce świątecznej, już za nimi nie nadążam :( Ale okładka super! Ja sobie kupiłam pod choinkę ,,Opowieści wigilijne" Dickensa :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jest prawdziwy wysyp tego typu pozycji. Lubię co roku coś takiego przeczytać, ale bez szaleństw. :)

      Usuń
  7. Teraz też jestem w trakcie lektury zbioru opowiadań świątecznych :) Tych jeszcze nie poznałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorąco polecam! A Twój zbiorek też okazał się ciekawy?

      Usuń
  8. ja średnio czytuję opowiadania;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem. Ja od czasu do czasu bardzo lubię po nie sięgnąć. :)

      Usuń
  9. książka wygląda bardzo ciekawie, ostatnio przeczytałam książkę Lilia, co prawda nie jest to świąteczna opowieść, ale warto po nią sięgnąć:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znam tej książki. Muszę się za nią rozejrzeć. :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty