Trzy audiobooki polecają się na lato!
Niedawno wróciłam do pracy po urlopie macierzyńskim i moja doba znowu się skróciła... Chociaż wcześniej i tak wydawała się za krótka. Cóż, może z czasem sytuacja się unormuje, ale póki co brakuje mi czasu na czytanie. Na szczęście mam mały zapas opinii, którymi chętnie się z Wami podzielę. Mam nadzieję, że znajdziecie tu coś dla siebie. Trzy książki, trzy różne gatunki, ale każda zrobiła na mnie wrażenie.
Alek Rogoziński „Teściowe muszą zniknąć”
Na książki Alka Rogozińskiego miałam chrapkę od bardzo dawna, ale jakoś się nie składało, chociaż jedna z jego powieści już dosyć długo czeka na półce. Mimo to na pierwszy ogień poszły „Teściowe muszą zniknąć”, najnowsze dzieło autora. Kim są tytułowe teściowe?
To matki Janusza i Amelii. Bardzo interesujące, nieznoszące się wzajemnie, mające zupełnie inne podejście do życia i temperamenty. Kazimiera słucha radia Święta Jadwiga, nie znosi lewactwa, tęczowej rewolucji i masonerii. Za to Maja jest stałą bywalczynią marszy równości, żyje w konkubinacie i ma w nosie wszystko co święte. Dzieli je niemal wszystko, ale ich dzieci są małżeństwem, więc wspólnych spotkań nie da się uniknąć, a te praktycznie zawsze kończą się katastrofą. Tym razem jednak obie kobiety muszą zjednoczyć siły, bo ich dzieci wpadły w nie lada kłopoty… Tylko one mogą je z tego wyciągnąć.
Mamy tu poszukiwanie skarbów w samym centrum Warszawy, bandziorów wprost spod ciemnej gwiazdy, stare rodzinne tajemnice, niebywałe zbiegi okoliczności, szalone pomysły, kumulację nieszczęść i pomyłek. Jest zabawnie, ironicznie i energicznie, dzieje się tu dużo, nie ma czasu na nudę czy wytchnienie. Bardzo przyjemna, pełna humoru i zabawy słowem powieść, przy której relaks jest gwarantowany. Aż szkoda, że jest to dosyć krótka książka. Mam ochotę na więcej, znacznie więcej. Widziałam, że dorobek Alka Rogozińskiego jest spory, i całe szczęście!
Moja ocena: 8/10
Alek Rogoziński, Teściowe muszą zniknąć, Biblioteka Akustyczna, 2020,
ISBN: 978-83-272-6714-6,
Czas: 7 godzin 5 minut.
Cora Reilly "Złączeni honorem"
Często mam wrażenie, że literatura erotyczna nie mogłaby się obejść bez mafii. Ach, Ci przystojni mafiozi w połączeniu z niewinnymi kobietami... Widocznie to się świetnie sprzedaje.
Ojciec Arii trzęsie chicagowską mafią, podczas gdy Luca już niebawem będzie stał na czele nowojorskiej familii. Gdy dziewczyna ma zaledwie piętnaście lat, jej ręka zostaje przyrzeczona młodemu przestępcy. Ona nie ma nic do powiedzenia w tej sprawie, ale też wie, że wszelkie próby buntu są na nic. Ojciec tak postanowił, a ona gdy tylko osiągnie pełnoletność wyjdzie za mąż, by w ten sposób przypieczętować przymierze między dwiema rodzinami.
Cóż, "Złączeniu honorem" to całkiem przyjemna powieść erotyczna, może nie jest to arcydzieło, ale książkę czyta się bardzo przyjemnie, nie jest ona wulgarna ani przesadnie przesycona seksem. Owszem jest dosyć przewidywalna, ale raczej nie jest to większą przeszkodą, by miło spędzić czas nad tą opowieścią, odprężyć się, może trochę pofantazjować... W swej kategorii wysuwa się moim zdaniem na czołówkę i muszę przyznać, że jestem niezmiernie ciekawa dalszych losów tej mafijnej pary. Nie zdziwcie się wiec, gdy niebawem przeczytacie moją opinię na temat drugiej części tej serii...
Moja ocena: 7/10
Cora Reilly, Złączeni honorem, #SexStories, 2020,
ISBN: 978-83-272-6446-6,
Czas: 8 godzin.
Henning Mankell "Grząskie piaski"
Hennikng Mankell to znany szwedzki pisarz, kojarzony głównie z serią o Kurcie Wallanderze. Bardzo sobie cenię tan cykl, jednak dzisiaj przychodzę do Was z inną książką. "Grząskie piaski" to po części powieść autobiograficzna, dzięki której poznajemy wiele faktów z jego życia, ale też bardzo osobiste przemyślenia na różne tematy. Mankell zdradza czytelnikowi nawet bardzo osobiste przeżycia. Książka opowiada o zmaganiach autora z chorobą nowotworową i to właśnie to starcie skłoniło go do przemyśleń na temat życia, umierania, ludzkości, przemijania, niesprawiedliwości społecznej... Podejmuje on wiele wątków, odnosi się do wydarzeń, które miały miejsce niedawno, ale też kilkadziesiąt czy kilkaset lat temu. Opowiada o swej pracy w teatrze, podróżach i ciekawych spotkaniach... Zastawia się, co po nas zostanie? Czy będą to tylko stery toksycznych odpadów?
To na prawdę kawałek dobrej literatury, mądrej, świadczącej o dojrzałości autora, bogactwie jego doświadczeń. Widmo śmierci sprawia, że na wiele spraw patrzy się zupełnie inaczej. "Grząskie piaski" to wartościowa książka, wzruszająca i poruszająca. Pozwala poznać lepiej Henninga Mankella, czerpać wiedzę z jego przemyśleń i bliżej przyjrzeć się wielu ciekawym zagadnieniom. Niestety autor przegrał swoją walkę z chorobą. Pozostawił po sobie spory dorobek, ale nie przetrwa on wiecznie. Jak długo jego dzieła pozostaną w ludzkiej pamięci?
Moja ocena: 9/10
Henning Mankell, Grząskie piaski, Biblioteka Akustyczna, 2015,
ISBN: 978-83-8082-004-3,
Czas: 10 godzin 48 minut.
Do audiobooków próbowałam przekonać wiele razy i niestety się nie udało. 😊
OdpowiedzUsuńMnie dwójka dzieci w połączeniu z pracą zawodową i prowadzeniem domu przekonały do tej formy w pełni. :)
UsuńJa mam podobnie słuchaj jak Agnieszka. Ale polecam audiobooka "Nie bój się życia" Katarzyny Miller. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Chętnie posłucham tej książki. :)
UsuńMyślę, że audiobooki będa jak znalazł, jak już wszystko wróci u mnie do normy i znowu zacznie się praca 9-17. :)
OdpowiedzUsuńJa już wróciłam do pracy w normalnych godzinach, więc jest wesoło i nawet na audiobooki niekiedy brakuje czasu. :)
UsuńTeściowej muszą zniknąć to świetna książka. Audiobook pewnie też.
OdpowiedzUsuńMyślę, że w niczym nie ustępuje papierowi, o ile oczywiście komuś nie przeszkadza taka forma. :)
UsuńZdecydowanie pierwszą z książek muszę przeczytać! :D Humor sobie poprawie :D
OdpowiedzUsuńDobry plan. Dobry humor zawsze w cenie. :)
UsuńMankell... Muszę w końcu coś przeczytać tego autora.
OdpowiedzUsuńKoniecznie. :) Polecam!
UsuńThanks for your sharing 😊
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCałkiem ciekawe propozycje ^^ moze jak będę miała trochę więcej wolnego :)
OdpowiedzUsuńŻyczę więc trochę wolnego. :)
UsuńAlek mnie korci :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy. :)
UsuńJa jakoś nie mogę się przekonać do audiobooków.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś to się zmieni. :)
UsuńChętnie przesłuchałabym takich audiobooków :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Gorąco polecam! :)
UsuńOj, Mankell'a i Rogozińskiego chętnie bym posłuchała :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że już niebawem nadarzy się okazja. :)
Usuń