Jørn Lier Horst "Zagadka dna morskiego"
Ci z Was, którzy zaglądają na mój blog regularnie, z pewnością wiedzą, że jestem fanką Jørna Liera Horsta, policjanta, który został pisarzem. Dotychczas miałam okazję czytać trzy kryminały jego autorstwa. Były to najnowsze części serii o Williamie Wistingu, które bardzo przypadły mi do gustu. Jednak Horst pisze nie tylko dla dorosłych, ale też dla tych nieco młodszych czytelników. Seria Clue opowiada o trójce nastolatków i również do tej grupy wiekowej jest kierowana. Ja mam niestety trochę więcej lat, ale i tak postanowiłam poznać ten cykl. Oczywiście jak zwykle, zaczynam swoją przygodę z serią od środka, a dokładnie od trzeciej części, czyli "Zagadki dna morskiego"...
Mamy tu czwórkę bohaterów – Cecilię, Leo, Une i psa Egona. Jak łatwo zauważyć, pierwsze litery ich imion dają nazwę tej serii. Wszyscy mieszkają w Zatoce Okrętów, przyjaźnią się ze sobą i lubią rozwiązywać zagadki, mają nawet na swoim koncie pewne sukcesy w tej dziedzinie.
Cecilia, Une i Leo z zaciekawieniem przyglądają się, jak kręcony jest film. Do Zatoki Okrętów zjechała ekipa filmowa, by właśnie tutaj nagrywać sceny pewnego kryminału. Jednak ich uwagę przykuwają również inne sprawy – dwójka mężczyzn, którzy wydają się nie pasować do reszty ekipy i tajemnicza kradzież... Ta trójka nie spocznie, dopóki nie rozwiąże tych zagadek.
Jestem pod sporym wrażeniem tej książki, bo nie jest to wcale bzdurna opowiastka dla małolatów. To ciekawa, chociaż dosyć krótka powieść kryminalna o walorach edukacyjnych. Ma ona szansę obudzić w nastolatkach miłość do rozwiązywania zagadek, również tych kryminalnych. Każda z części tej serii nawiązuje do jakiejś filozofii, każda ma innego patrona. Tym razem zgłębiamy zasadę złotego środka Arystotelesa, która z pewnością przybliży Cecilię, Leo i Une do znalezienie odpowiedzi na nurtujące ich pytania... Również Egon będzie miał swój wkład w to śledztwo, chociaż raczej nie będzie próbował zrozumieć filozofii Arystotelesa...
Książka napisana jest prostym językiem, dzięki czemu czyta się ją dobrze i bardzo szybko, a do tego lektura ani trochę nie nudzi. Mamy tu kilka zagadek, w tym jedną nawiązującą do poprzednich części. Mimo iż nie znam wcześniejszych przygód naszych bohaterów, bez problemu odnalazłam się w fabule tej książki, jednak nie zawadzi poznać serię we właściwej kolejności.
"Zagadkę dna morskiego" polecam wszystkim nastolatkom, a w szczególności tym, które uwielbiają łamigłówki i mają zadatki na detektywów. Horst udowadnia, że potrafi tworzyć powieści dla dorosłych i dla młodzieży, że kryminały to jego świat. Zachęcam do zapoznania się z serią Clue od początku, ale myślę, że przyjęcie innej kolejności nie jest zbrodnią, chociaż pewnie coś przez to stracicie. Ja w każdym razie trochę żałuję, że nie poznałam wcześniej dwóch pierwszych tomów...
Moja ocen: 8/10
Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Smak Słowa.
Jørn Lier Horst, Zagadka dna morskiego, Smak Słowa, 2016,
ISBN: 978-83 64846-23-6,
Str. 160.
Nie znam tej serii! Ale dno morskie od dziecka mnie fascynuje. Rozejrzę się za książką.
OdpowiedzUsuńCiekawa fascynacja. :)
UsuńLektura idealna dla mojego syna :) Wartka i trzymająca w napięciu akcja,to jest to, co on lubi. Skorzystam z Twojej rekomendacji.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że syn będzie zadowolony. :) Ani się nie obejrzysz, a zacznie sięgać po "dorosłe" powieści Horsta.
UsuńOjej.
OdpowiedzUsuńPowiem tak: dopiero się przekonuję do kryminałów, więc z chęcią sięgnę po twórczość tego autora, skoro tak go polecasz :). Po drugie lubię też literaturę młodzieżową, więc... Wniosek prosty. Będę się rozglądać za tymi książkami! :)
Pozdrawiam!
Na początek to całkiem dobry pomysł, ale oczywiście trzeba pamiętać, że to literatura młodzieżowa. Pozdrawiam!
UsuńCiekawa seria, chociaż postaram się przeczytać od pierwszego tomu :)
OdpowiedzUsuńWarto zacząć od początku. :)
UsuńWolę fantastykę, ale może się skuszę. :D
OdpowiedzUsuńBuziaki
http://cudowneksiazki.blogspot.com/
Zawsze warto spróbować. :)
UsuńZapowiada się całkiem dobrze :D
OdpowiedzUsuńBookeaterreality
Polecam!
UsuńHej Korciu:) Jak wiesz sięgnęłam po "Jaskiniowca" i jest dobrze...Adrenalina była! Myślę, że nastolatkom będzie się podobało, to co dziś proponujesz, Horts pisze świetnie:) Dobrego tygodnia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Mam spory poślizg w czytaniu komentarzy... Cały tydzień mi umknął. :) Pozdrawiam!
UsuńDobrze, że nieznajomość poprzednich tomów nie przeszkadza w lekturze tej książki. Sama niedługo się za nią zabieram i mam nadzieję, że spędzę przy niej miło swój wolny czas :D
OdpowiedzUsuńTego Ci właśnie życzę. :)
UsuńTa seria wydaje się być świetna. Bardzo mnie do niej zachęciłaś. Aż chciałabym się wszystkiego dowiedzieć...
OdpowiedzUsuńSkoro chcesz, to mam nadzieję, że się dowiesz. :)
UsuńO kurczę, nie wiedziałam, że on też dla młodszych czytelników pisze :)
OdpowiedzUsuńWarto poznać jego twórczość również od tej strony. :)
UsuńCzytałam dwa pierwsze tomy. Najbardziej ciekawi mnie ta sprawa z matką bohaterki, która ciągnie się przez 4 tomy.
OdpowiedzUsuńMnie też, chociaż nie znam dwóch pierwszych tomów. :)
UsuńLubi tę serię, czytałam już trzy części. Niedługo zabieram się za czwartą :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego czytania!
Usuń