Małgorzata Bajko, Monika Janiszewska „(Nie)grzeczni?”
Może niektórym wydaje się, że wychowanie dziecka to łatwizna. Czasami słyszy się takie stwierdzenia z całą paletą świetnych porad. Niestety zazwyczaj te życzliwe słowa padają z ust osób, które dzieci nie mają, przy czym nie są pedagogami ani psychologami. Cóż, większość z tych rad lepiej wpuścić jednym uchem, a wypuścić drugim. Rodzicielstwo to kawał ciężkiej roboty, od świtu do zmierzchu, pełnej wyzwań i wymagającej bardzo rozległej wiedzy z wielu dziedzin. Chyba każdy rodzic się z tym zgodzi? Większość z osób, które już mają dzieci najprawdopodobniej przed ich urodzeniem wyobrażała sobie, jak będzie wyglądało rodzicielstwo, jakimi będą idealnymi rodzicami, a ich pociechy poukładane, czyste, z nienagannymi manierami i ogromną inteligencją. Cóż, życie to zweryfikowało. Być może w niektórych przypadkach takie wizje się ziściły, jednak większość z rodziców raczej musiała zmienić punkt widzenia.
Jeszcze zanim urodzi się dziecko wielu z nas wertuje książki i czasopisma, przegląda portale oraz ogląda programy o macierzyństwie. Próbujemy się przygotować na to niełatwe wyzwanie, nauczyć się tych wszystkich czynności, które niebawem będziemy musieli wykonywać, ale też poznać poszczególne etapy rozwoju i zrozumieć, co dzieje się w głowie malucha w różnym wieku. Jedną z pozycji, która może nam co nieco rozjaśnić w tej materii jest książka „(Nie)grzeczni?” autorstwa dwóch pań – Małgorzaty Bajko i Moniki Janiszewskiej. Obie panie są mamami, ale mają też dużą wiedzę i doświadczenie z dziedziny psychologii i psychoterapii. Dzięki tej pozycji możemy spojrzeć na z pozoru niegrzeczne zachowania dzieci z nowej perspektywy. Zrozumieć nasze błędy wychowawcze, to, że często wymagamy od dzieci zbyt wiele jak na ich wiek, a to co my uważamy za złe czy niestosowne, nierzadko wcale takie nie jest dla naszych pociech. Może jest to element zabawy, może zwykła dziecięca otwartość i ciekawość świata, a może dziecko tylko manifestuje swoje zdanie albo nie wie, jak się zachować w zupełnie nowej dla siebie sytuacji.
Książka jasno opisuje problemy rodzicielskie na poszczególnych etapach rozwoju, to, z jakimi wyzwaniami musi się zmierzyć nasz maluch od urodzenia do szóstego roku życia, jak uczy się świata, swojego ciała, relacji z otoczeniem. Ta pozycja uświadamia również, jak błędy wychowawcze odbijają się czkawką w dorosłym życiu. Cóż, jeśli wymagamy od dziecka bezwzględnego posłuszeństwa, nie dajemy mu prawa do własnego zdania, ani podejmowania samodzielnie jakichkolwiek decyzji, to najprawdopodobniej w dorosłym życiu taka osoba będzie miała problem z dokonywaniem wszelkich wyborów, nie będzie wierzyła w siebie i słuszność swoich decyzji. Autorki opisują bardzo wiele sytuacji z życia wziętych, gdzie zestawione zostały ze sobą refleksje dziecka i rodzica w sytuacjach, gdzie dzieci nie zachowały się tak, jak życzyliby sobie tego rodzice. Tylko, czy to faktycznie oznacza, że były one niegrzeczne?
Panie w bardzo obrazowy sposób opisują problemy rodzicielskie, tłumaczą, z czego one wynikają, pomagają zrozumieć nasze pociechy, ale chociaż wytykają błędy, to jednak z dużą dozą wyrozumiałości. Jako mamy wiedzą, że życie to nie bajka, że gdy jesteśmy zmęczeni, mamy problemy w pracy, to nasze pokłady cierpliwości szybciej się wyczerpują. Nawet one, chociaż teorie znają wyśmienicie, niekiedy popełniają błędy.
Jest to bardzo ciekawa pozycja, wartościowa i pouczająca, niekiedy zabawna, innym razem zasmucająca. Całość napisana jest w bardzo przystępny sposób, została ona również wzbogacona mnóstwem ilustracji. Myślę, że ta forma powinna trafić zarówno do tych, którzy uwielbiają poradniki, jak i do tych, którzy za nimi nie przepadają. Warto zajrzeć do tej pozycji, wziąć sobie do serca rady jej autorek. Nie jest to gruba książka, więc i lektura nie zajmie Wam wiele czasu, co uznaję za zaletę, bo nie wiem jak Wy, ale ja nie spotykam zbyt często rodziców, którzy narzekaliby na nudę i nadmiar wolnego czasu. Przeczytałam tę książkę w ekspresowym tempie i z poczuciem, że autorki wiedzą, o czym piszą, że znają doskonale te problemy oraz że ta wiedza mi się przyda.
Wszyscy rodzice, którzy chcą wychować szczęśliwe dzieci, które w przyszłości wyrosną na szczęśliwych dorosłych, powinni ją poznać. Myślę, ze to świetny prezent dla osób, które spodziewają się dzieci, ale też tych, którzy już są rodzicami. Ta oryginalna, wartościowa i ciekawa pozycja powinna trafić zarówno w damski jak i męski gust. Warto się za nią rozejrzeć.
Jeżeli szukacie też innych artykułów o rodzinie i rodzicielstwie, to zachęcam do zajrzenia na zaprzyjaźnioną stronę: Kobiece Porady, koniecznie do działu Rodzina & Dziecko. Znacie ten portal? Zaglądacie?
Moja ocena: 9/10
Za możliwość przeczytania tej książki serdecznie dziękuję Autorkom i Wydawnictwu HELION.
Małgorzata Bajko |
Monika Janiszewska |
Małgorzata Bajko, Monika Janiszewska, (Nie)grzeczni?, Wydawnictwo HELION, 2016,
ISBN: 978-83-283-2563-0,
Str. 248.
Dobrze wiedzieć, że taka pozycja jest dostępna na rynku.
OdpowiedzUsuńTak, warto ją mieć w biblioteczce.
UsuńNiestety totalnie nie w moim guście.
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
Cóż, rozumiem. :)
UsuńAktualnie nie czuję między nami chemii, ale później, kto wie.... Gdy już dorosnę to może być przydatna :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read
Tak, to książka dla dosyć wąskiego grona czytelników i nie ma sensu czytać jej "na zapas". :)
UsuńNa razie w praktyce tego nie sprawdzę, ale chyba miło poczytać (takie urozmaicenie między czytaniem podręcznika z Psychologii rozwoju człowieka) :)
OdpowiedzUsuńCzyżby Trempała? :D Jeśli tak - to moja ulubiona książka na studiach!
UsuńPolecam w odpowiednim czasie. :)
UsuńJa raczej nie skorzystam, ale polecę tę książeczkę mojej kuzynce, świeżo upieczonej mamusi.
OdpowiedzUsuńSuper! Polecam. :)
Usuńwychowywanie dzieci nigdy nie było łatwe i pewnie nigdy nie bedzie...to jest harówa ;)
OdpowiedzUsuńTak, chociaż trudno przewidzieć, co przyniesie przyszłość. :)
UsuńDla moich dzieci już książeczka za bardzo się nie nadaje ze względu na wiek, ale przyznam, że bardzo ciekawa. Portal znam:)
OdpowiedzUsuńAni się nie obejrzysz, a będziesz mogła dzieciom podsunąć tę lekturę. ;)
UsuńDzieci potrafią zaskoczyć szczerością i bezpośredniością. A poczytać o wychowaniu szkrabów zawsze można.
OdpowiedzUsuńPewnie, że można, szczególnie w takiej oryginalnej, nieco zabawnej formie. :) Polecam!
Usuń