Od dramatu do gorącej historii, czyli dwie propozycje książkowe

Moje dwie dzisiejsze propozycje dzieli niemal wszystko. Pierwsza to mocna opowieść i czarnobylskiej tragedii, druga to lekka lektura na lato. Na jakie historie macie ochotę w wakacje?

Swietłana Aleksijewicz "Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości"

Pewnie większość z Was słyszała, a może nawet widziała serial "Czarnobyl", ale pewnie nie wszyscy wiedzą, że powstał on częściowo na podstawie książki białoruskiej noblistki Swietłany Aleksijewicz "Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości". Jak już wiecie, zawsze wolę najpierw sięgnąć po książkę, a dopiero potem obejrzeć film, jednak w tym wypadku było inaczej. "Czarnobyl" okazał się ciekawą, mocną i wstrząsającą pozycją, a jak jest z książką?

Poszczególne rozdziały poświęcone są konkretnym osobom i to za sprawą ich opowieści poznajemy fragmenty tej wstrząsającej historii. Połączone razem dają nam wielowymiarowy obraz czarnobylskiej tragedii. Dotknęła ona wielu ludzi, ale to nie tylko oni są jej ofiarami. Przecież ucierpiało też mnóstwo zwierząt, wiele musiało zostać zamordowanych, żeby nie roznosić promieniowania.

Wiele w opowiedzianych tu historii zostało wiernie odtworzonych w adaptacji, co mnie bardzo zaskoczyło. Jednak obie pozycje też sporo różni, każda z nich podejmuje kilka innych wątków, skupia się na kilku innych bohaterach Zdecydowanie warto poznać zarówno książkę jak i film. To mocne, przejmujące, smutne i dające do myślenia pozycje!

Moja ocena: 9/10

Swietłana Aleksijewicz, Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości, Czarne, 2017,

ISBN: 978-83-753-6472-9,

Czas: 14 godz. 58 min.

Paulina Świst "Karuzela"

Wiele słyszałam o książkach Pauliny Świst i nie zawsze były to pochwalne hymny, a mimo to postanowiłam spróbować. Jako księgowa często słyszę o karuzelach podatkowych, ale jakoś w literaturze jeszcze się nie natknęłam się na ten temat, aż do tej pozycji.

Piotr jest adwokatem, ale wielkie pieniądze są dla niego tylko marzeniem. Uczciwą pracą ciężko byłoby mu do nich dojść w krótkim czasie, dlatego postanawia zająć się wyłudzaniem VAT-u. Opracowuje plan i wciąga do tego interesu kolegów po fachu. Znają się świetnie na kruczkach prawnych, więc komu jak komu, ale im powinno się udać. Niestety rzeczywistość okazuje się inna. Mija rok, oni są bogaci, ale pod ich drzwiami stają służby specjalne...

Mamy tu historię gangsterską, kryminalną, ale też ognisty romans, dzieje się tu mnóstwo, akcja mknie niczym błyskawica. Można uznać, że powieść jest nieco wulgarna, ale mnie to jakoś szczególnie nie raziło. Niestety mimo zalet powieść nie podbiła mojego serca. Chyba mam przesyt gangsterskich historii. Jest dobra, lekka i pikantna, fajna odskocznia od problemów dnia codziennego, bez fajerwerków, ale jako czasoumilacz powinna się sprawdzić.

Moja ocena: 7/10

Paulina Świst, Karuzela, Akurat, 2018,

ISBN: 978-83-287-1105-1,

Czas: 6 godz. 23 min.