Michalina Peek „Dialog dwóch węży”

„Dialog dwóch węży” Karoliny Peek to powieść, której Korci mnie czytanie... patronuje, o czym już jakiś czas temu z dumą Was informowałam. Czas najwyższy napisać coś więcej o tej książce i przekonać Was do lektury. Gotowi?

Każdy człowiek ma jakieś demony, jedni większe, inni mniejsze. Niektórzy radzą sobie z nimi dobrze, inni nie za bardzo... Tekla należy do tej drugiej grupy. Nastolatka chodzi do szkoły, jest członkiem drużyny hokejowej, ma przyjaciół i marzenia. Niestety wszystko to wydaje się nietrwałe jak domek z kart w zestawieniu z problemem, z którym się zmaga. Tekla czuje się zagrożona, obserwowana i prześladowana przez swego sobowtóra. To wytwór jej wyobraźni, o czym na trzeźwo dziewczyna zdaje się wiedzieć, jednak w konkretnych sytuacjach już niekoniecznie... Nastolatka jest pod opieką specjalisty i ma zażywać tabletki, jednak niestety nie jest zbyt zdyscyplinowanym pacjentem. Terapię traktuje jako zło konieczne i nie za bardzo współpracuje z lekarzem, a tabletki zażywa nieregularnie, żeby nie powiedzieć, że wcale. Co z tego wyniknie?

Na to pytanie nie zamierzam odpowiadać. Przekonanie się o tym, sięgając po książkę, do czego mam nadzieję Was namówić.

Fabuła powieści posuwa się dosyć wolno. Stopniowo wkraczamy w świat Tekli, w jej życie i jej psychikę. Obserwujemy, jak radzi sobie z rzeczywistością, jak stara się wieść życie zwykłej nastolatki. Jak nawiązuje relacje i jak funkcjonuje w rodzinie. Widzimy, jak choroba stopniowo burzy cały jej świat, a mimo to zbuntowana nastolatka nie prosi o pomoc, a nawet ją odtrąca. Jednak czy można się jej dziwić? Czy okres dorastania i bez dręczących problemów natury psychicznej nie jest wystarczająco trudny? Czy w tej sytuacji jest chociaż cień nadziei, że demony da się oswoić? I czy życie w towarzystwie urojonego sobowtóra jest możliwe?

„Dialog dwóch węży” to powieść psychologiczna, odkrywająca przed nami zawiłości ludzkiej psychiki zmagającej się z dotykającymi ją paranojami. Ta historia pokazuje, że niemal każdy z nas ma jakieś demony, jednak większość ludzi umie sobie z nimi radzić, skrywa je gdzieś głęboko i nie pozwala im wyjść na światło dzienne. Niestety są i tacy, którzy tańczą, jak im zagra ich wewnętrzny wróg. To ciekawa książka, poruszająca i dająca do myślenia. Autora musiała włożyć w tę opowieść spory kawałek siebie, chociaż sama zapewnia, że to nie ona stała się pierwowzorem dla swej bohaterki. Bez wątpienia udało jej się stworzyć wiarogodny obraz problemu i osoby, której on dotyczy.

„Dialog dwóch węży” to mocna powieść, która daje do myślenia, ale też wzrusza. Otwiera na otoczenie, skłania do refleksji nad sobą i spotkanymi na co dzień osobami. Wywołująca wiele refleksji i bardzo pouczająca. Cóż, bez wątpienia jest to bardzo udany debiut! Autorce życzę dalszych sukcesów, a Was zachęcam do lektury!

Moja ocena: 8/10

Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Manufaktura Słów.

Michalina Peek, Dialog dwóch węży, Manufaktura Słów, 2021,

ISBN: 978-83-66695-18-4,

Str. 200.