Marta Zaborowska "Gwiazdozbiór"

Marta Zaborowska "Gwiazdozbiór"
Marta Zaborowska zadebiutowała w 2013 roku książką "Uśpienie". Ten tytuł zapoczątkował serię z Julią Krawiec w roli głównej, "Gwiazdozbiór" to już trzecia część przygód tej bohaterki. Niestety na temat poprzednich części nie mogę się wypowiadać, bo ich nie znam, za to lektura "Gwiazdozbioru" jest już za mną, więc mogę Wam co nieco o tej powieści opowiedzieć. 
"Prawda jest taka, że demony żyją głównie w naszej głowie. Jak się je uwolni, okazują się mało szkodliwe i często znikają. Nie warto czekać, aż zeżrą nam mózg".

Małżeństwo znajduje ciało chłopca. Jak się niebawem okazuje, ten dziewięciolatek był bardzo utalentowanym pianistą, jedną z gwiazd podwarszawskiej szkoły - prawdziwej kuźni talentów. Sprawę ma poprowadzić Julia Krawiec, jednak kobiecie trudno przejść nad śmiercią dziecka do porządku dziennego, potraktować to jak kolejny przypadek. Nic dziwnego, Julia jest w ciąży, więc jej hormony szaleją. Nie pomaga też fakt, że chłopak był w wieku jej córki - Sylwii. 

Julia utrzymuje swoją ciążę w tajemnicy, nie powiedziała jeszcze nawet swojemu partnerowi. Kobieta obawia się, że Artur nie zareaguje dobrze na tę nowinę. Julię gnębi też inna sprawa. Niebawem odbędzie się rozprawa dotycząca jej opieki nad Sylwią. Były mąż Julii za wszelką cenę stara się pokazać, że ta jest złą matką. Pozostało niewiele czasu, by udowodnić, że jest inaczej... Jednak Julia nie potrafi skupić się na tej jednej sprawie, szczególnie że niebawem giną kolejne dzieciaki...

Główna bohaterką jest sympatyczną i ciekawą osobą, ale nie da się ukryć, że bywa też bardzo irytująca. Nie dba o siebie i nienarodzone dziecko, mimo swego stanu odbywa bardzo niebezpieczne eskapady, i to w pojedynkę. Ukrywa przed najbliższymi, osobami, które rzekomo kocha, bardzo istotne informacje. Julia jest skryta, chodzi własnymi śnieżkami, ale w pracy jest bardzo skuteczna.

Na tym nie koniec ciekawych postaci. Mama Julii jest hipochondryczką, a jej koleżanka z pracy, Michalina, ukrywa swoją orientację seksualną i uparcie szuka miłości...

"Gwiazdozbiór" czytało mi się dobrze i z przyjemnością, fabuła mnie wciągnęła, chociaż muszę przyznać, że drugą połowę książki czyta się znacznie lepiej. Wtedy to napięcie sięga zenitu i trudno odłożyć powieść, dopóki nie pozna się rozwiązania zagadki. Obok wątku kryminalnego mamy też sporo nawiązań do życia prywatnego głównych bohaterów. Dobrze poznajemy rodziny ofiar, osoby prowadzące śledztwo i ich bliskich. Niestety dopatrzyłam się kilku elementów, które dla mnie okazały się mało wiarygodne. Może się czepiam, ale nie słyszałam jeszcze o przypadku, żeby ginekolog zalecał ciężarnej picie kawy na unormowanie ciśnienia... Kwestia picia kawy w ciąży jest bardzo dyskusyjna, w umiarkowanych ilościach można ją pić, ale żeby zaraz ją zalecać? Bardzo interesujące. To nie jedyna ciekawostka wygrzebana z "Gwiazdozbioru", ale ta najbardziej utkwiła mi w pamięci. Mam też wrażenie, że jak na doświadczoną policjantkę, Julia za łatwo daje się wodzić na nos mordercy, ale być może wynika to z nadmiaru problemów, które spadły akurat na jej głowę. 

Trochę narzekam, ale wcale nie oznacza to, że lektura mi się nie podobała. Lekkie pióro pani Marty bardzo mi odpowiada, a przygody nieokiełznanej Julii ani przez chwilę nie nudzą. Mam nadzieję, że każda kolejna część tej serii będzie jeszcze bardziej fascynująca, bo z pewnością nie poprzestanę na tym tomie. Jestem bardzo ciekawa dalszych losów głównych bohaterów. Czy sięgnę po poprzednie tomy? Na to szanse są marne, bo "Gwiazdozbiór" zdradza zbyt wiele z poprzednich części, żeby powrót do nich był mi potrzebny do szczęścia. 

Nie ulega jednak wątpliwości, że warto dać szansę tej serii. 

Moja ocena: 7/10

Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.
Marta Zaborowska, Gwiazdozbiór, Czarna Owca, 2015, 
ISBN: 978-83-8015-239-7,
Str. 496.

Cytat pochodzi z recenzowanej książki. 


Recenzja bierze udział w wyzwaniach: "Polacy nie gęsi", "Kryminalnym wyzwaniu" oraz "Historia z trupem".

Gwiazdozbiór [Marta Zaborowska]  - KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE

Komentarze

  1. Czarną serię lubię, więc i tę książkę mam w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam o tej autorce, mej imienniczce, ale nie miałam okazji czytać jej książek, a widzę, że warto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto. Moim zdaniem książka jest bardzo dobra i mam chęć na więcej. :)

      Usuń
  3. Czytałam jedną książkę z czarnej serii, nie za bardzo moje klimaty więc chyba się nie skuszę

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta seria jest bardzo znana. Może skuszę się akurat na tę część.

    OdpowiedzUsuń
  5. 7/10 to bardzo dobra ocena. Z chęcią się przekonam czy książka faktycznie jest tak dobra :)
    U mnie tym razem nie ma recenzji, ale można kupić zakładkę - wytwór moich rąk. Zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie czytałam jeszcze żadnej książki z czarnej serii, ale mam w planach to zmienić. Uwielbiam książki od wydawnictwa Czarnej Owcy :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniała seria z Julia Krawiec z niecierpliwością czekam na czwartą czesc

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty