K. Bromberg „Down shift. Bez hamulców”
O serii „Driven” K. Bromberg było już nie raz, nie dwa, ale jeszcze nie wszystkie tomy za mną, więc dzisiaj powracam do tematu. Czytam ten cykl w dosyć dziwnej kolejności, bynajmniej nie chronologicznie, ale w tym wypadku jakoś szczególnie to nie przeszkadza. Oprócz trzech pierwszych tomów, i jak się domyślam, niedawno wydanego czwartego, które są ze sobą mocno związane i opowiadają o losach Rylee i Coltona, pozostałe części to historie ludzi z otoczenia głównych bohaterów. Poznajemy bliżej tych, którzy byli tłem wydarzeń z pierwszych tomów. Z kim mamy okazję się zaprzyjaźnić przy okazji lektury „Down shift. Bez hamulców”?
Poznajemy tu dorosłego Zandera, chłopca z bardzo trudną przeszłością, którego Rylee i Colton pokochali i zaadoptowali. Od tamtego czasu chłopak wyrósł, zaczął odnosić sukcesy na torze wyścigowym, cieszyć się życiem i swoim szczęściem. Mogłoby się wydawać, że dawne problemy zostawił daleko w tyle. Jednak tajemnicze pudełko, które niedawno otrzymał, sprawia, że przeszłość na nowo wkracza do jego życia, wytrąca chłopaka z równowagi, sprawia, że zapomina o tym, co dla niego ważne. Colton próbuje wesprzeć syna, ale ten odrzuca pomocną dłoń. W konsekwencji najpierw traci sponsora, potem miejsce w drużynie. Odcina się od rodziny, wyjeżdża w poszukiwaniu spokoju. Chce w samotności zmierzyć się z przeszłością.
Okazuje się jednak, że wybraną przez niego samotnię zamieszkuje piękna dziewczyna. Getty odziana w same podkolanówki i z orężem w postaci drążka od żaluzji w dłoni atakuje go, gdy ten wychodzi spod prysznica. Ona również szuka tu spokoju. Uciekła od męża tyrana i ojca, który ponad wszystko kocha swoją pozycję i pieniądze. Jak zakończy się ta znajomość?
Nie trudno odgadnąć, że od pierwszego spotkania tej dwójki, mocno między nimi iskrzy. „Down shift” to romantyczna historia, przesycona erotyzmem, ale też pełna trudnych tematów. Zarówno Getty jak i Zander mają za sobą dramatyczną przeszłość, chociaż jak się teraz okazuje, nie do końca udało im się przed nią uciec.
Książkę czytałam z przyjemnością, polubiłam głównych bohaterów, wczułam się w ich niełatwą sytuację. Fabuła jest ciekawa. Świetnie pamiętam moje pierwsze spotkanie z małym Zanderem, który po traumatycznych przeżyciach zupełnie zamknął się w sobie. Teraz spotkamy dorosłego chłopaka, przystojniaka, który ma całą rzeszę fanek. Lubię takie spotkania po latach.
Bromberg lubi poruszać trudne tematy, grać na emocjach, wzruszać i podgrzewać emocję. Chociaż nie jestem fanką tego typu literatury, to jednak po książki z tej serii sięgam z dużą przyjemnością. Rzadko się zdarza, żeby jakaś dłuższa seria była dobra od początku do końca, dlatego do lektury każdej kolejnej części podchodzę z dużymi obawami. Jednocześnie trzymam kciuki, by w którymś momencie nie wygrała chęć szybkiego zysku nad dobrą literaturą. Autorka konfrontuje nas z różnymi złymi doświadczeniami, z bólem i cierpieniem, pokazuje życie w różnych barwach. Tu smutek miesza się z radością, tyrania z miłością, przeszłość z teraźniejszością. Zachęcam Was do tej emocjonującej podróży literackiej.
Moja ocena: 8/10
Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Grupie Wydawniczej Helion.
K. Bromberg, Down shift. Bez hamulców, Helion, 2017,
ISBN: 978-83-283-3140-2,
Str. 432.
Może być to tytuł idealny, jako odskocznia od bardziej wymagającej lektury.
OdpowiedzUsuńZgadza się. Ja czasami potrzebuję takiego resetu. :)
UsuńLubię książki, które igrają z emocjami czytelnika, więc jestem na tak!
OdpowiedzUsuńPolecam i życzę przyjemnego czytania!
UsuńCzytałam inną powieść tej autorki i mocno mi się podobało, a więc mam nadzieję, że uda się przeczytać i tą :)
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję. :)
UsuńNie znam, chętnie poznam;)Ściskam:)
OdpowiedzUsuńPolecam i ściskam. :)
UsuńNie czytałam, ale mam w planach :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twoich wrażeń. :)
UsuńSerii "Driven" jeszcze nie poznałam, ale od pewnego czasu też zaczęłam sięgać po ten gatunek literacki :)
OdpowiedzUsuńMoże w końcu sięgniesz i po tę serię. :)
UsuńMoże być interesująco.... pierwsze słyszę w ogóle o tej serii...
OdpowiedzUsuńJest dosyć popularna, więc pewnie jeszcze o niej usłyszysz. :)
UsuńBardzo ciekawie zapowiada się ta seria, chętnie przeczytam któryś jej tom!
OdpowiedzUsuńPolecam. Świetny relaks.
Usuń