Steven A. Dowshen, Neil Izenberg, Elizabeth Bass "Dziecko. Zdrowie i rozwój od poczęcia do 5 roku życia"

Steven A. Dowshen, Neil Izenberg, Elizabeth Bass "Dziecko. Zdrowie i rozwój od poczęcia do 5 roku życia"
Książkę "Dziecko. Zdrowie i rozwój od poczęcia do 5 roku życia" udało mi się kupić na Allegro bardzo okazyjnie, bo za 10 zł. Była ona wcześniej używana, ale i tak trafiła w moje ręce w stanie idealnym. Lubię takie zakupy.

Poradnik ten ma całkiem spore rozmiary i szeroki zakres tematyczny. W założeniu ma on towarzyszyć rodzicom od poczęcia dziecka, a nawet przygotowań do ciąży, aż do osiągnięcia przez nie pięciu lat. Mamy możliwość przeczytania o opiece prenatalnej, przygotowaniach rodziny i domu na pojawienie się nowego członka. Kolejny rozdział traktuje o porodzie, jego rodzajach, walce z bólem, komplikacjach i ocenie stanu zdrowia noworodka. Następnie autorzy opisują wygląd noworodka po porodzie, który oczywiście bardzo różni się od tego, jaki zwykle widzimy w filmach. Czytamy o wcześniakach, obrzezaniu, karmieniu naturalnym i sztucznym, najczęstszych problemach zdrowotnych noworodka oraz opiece nad takim maluchem. Poradnik ma nam pomóc w wyborze lekarza dla dziecka, dostarczyć informacje o podstawowej opiece medycznej, badaniach przesiewowych i szczepieniach ochronnych. Autorzy piszą także o rozwoju dziecka i jego wzroście fizycznym, zachowaniach dzieci, ich temperamencie i dyscyplinie, odżywaniu, odzwyczajaniu od pieluch, śnie, opiece stomatologicznej, adopcji, wyborze opiekunki i o tym jak zadbać o bezpieczeństwo maleństwa. Opisany został też system opieki zdrowotnej, pierwsza pomoc i postępowanie w stanach nagłych, opieka nad dzieckiem specjalnej troski, różne dolegliwości i objawy, które mogą wystąpić u najmłodszych, choroby zakaźne i inne problemy zdrowotne wieku dziecięcego, a także leki oraz medycyna alternatywna i ich zastosowanie w leczeniu najmłodszych. Na koniec możemy przeczytać, gdzie szukać wiarygodnych informacji na temat zdrowia, jak prowadzić dokumentację medyczną dziecka na własne potrzeby oraz przejrzeć siatki centylowe wzrostu i masy ciała.

Jak widać zakres tematyczny tej książki jest bardzo obszerny, jednak w głównej mierze skupia się ona na zdrowiu dziecka i chorobach wieku dziecięcego. Informacje te zostały przedstawione bardzo przejrzyście, a szczegółowy spis treści pozwala w razie potrzeby znaleźć interesujący nas fragment. Jak przystało na dobry poradnik, książka "Dziecko. Zdrowie i rozwój od poczęcia do 5 roku życia" napisana jest fachowo, ale bardzo przystępnie. Mimo iż dotyka ona wielu tematów, to żaden z nich nie został potraktowany po macoszemu, każde zagadnienie jest opisane bardzo skrupulatnie, tak by zapoznać rodziców z tematem. Autorzy wielokrotnie powtarzają, że lektura takiej pozycji nie zastąpi kontaktu z lekarzem, ma ona wyjaśnić pewne zagadnienia, pozwolić oswoić się z trudnymi tematami, ale nie leczy. Niestety nie jest to publikacja polska, więc nie zawsze odnosi się ona do naszych realiów, ale jak już wspominałam w recenzjach książek o ciąży, ciężko jest znaleźć dobre pozycje naszych rodzimych autorów z tego zakresu.

Poradnik oczywiście polecam wszystkim rodzicom. Sama odstawiam go na półkę, ale z pewnością jeszcze wielokrotnie będę do niego wracać w ciągu najbliższych lat.

Moja ocena: 7/10

Steven A. Dowshen, Neil Izenberg, Elizabeth Bass, Dziecko. Zdrowie i rozwój od poczęcia do 5 roku życia, Świat Książki, 2003,
ISBN: 978-83-7311-685-6,
Str. 750.

Recenzja bierze udział w wyzwaniach "Czytam literaturę amerykańską" oraz "Klucznik".

Komentarze

  1. Nie sięgam zbyt często po poradniki, zwłaszcza te dla młodych rodziców (jeszcze się do nich nie zaliczam), ale wiem, jak bardzo są one pożyteczne dla pary debiutującej w roli rodziców. Mała istotka na rękach potrafi wypaczyć całą dotychczasową wiedzę na temat niemowląt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, tak. Poradniki są bardzo przydatne, ale na wszystkie pytania młodych rodziców i tak nie znajdziemy w nich odpowiedzi. Informacje w wielu z nich się wzajemnie wykluczają i chyba wtedy pozostaje kierować się zdrowym rozsądkiem. Oprócz książek szukam też wielu informacji w internecie, bo praktycznie każdy dzień stawia przed młodymi rodzicami jakieś nowe wyzwanie;)

      Usuń
  2. Sama raczej nie potrzebuje tego typu poradnika, ale moja serdeczna koleżanka jest teraz przy nadziei, więc jej sprezentuje powyższą książkę. Myślę, że to będzie doskonały prezent.

    OdpowiedzUsuń
  3. Może nie dla mnie, ale dla rodziców na pewno przydatny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tą lekturą lepiej się wstrzymać do odpowiedniego momentu w życiu:)

      Usuń
  4. O, muszę zwrócić uwagę na ten tytuł. Jednak co jak co, ale porządny poradnik na pewno ma do zaoferowania więcej niż najróżniejsze niepewne strony internetowe. Akurat jestem w temacie, więc w sam raz dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pewno przydatny dla młodych rodziców i tych bardziej doświadczonych też :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie jestem jeszcze matką, ale będę pamiętać o tej książce.

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdy zostanę matką wtedy z pewnością przeczytam...

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobry poradnik zawsze się przyda, ale i tak zdrowy rozsądek rodziców jest najważniejszy. Pozdrowienia dla kruszynki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Poradniki o takiej treści to jeszcze nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z jednej strony kuszą mnie takie książki, ale z drugiej strony trochę martwią. A to dlatego, że wiem, że najpierw bym taką książkę przeczytała a potem dopatrywała się oznak chorób których nie ma. Niestety taka już jestem. I nawet jedną taką książkę dot. zdrowia maluszka już sobie upatrzyłam w księgarni (dobra - przyznam się - właściwie to dwie książki )
    kolodynska.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety tak to jest z takimi książkami, ale chyba lepiej przeczytać coś takiego, niż te bzdury na niektórych forach, gdzie internauci sami siebie straszą... Mam nadzieję, że obie nie będziemy musiały zbyt często do takich poradników sięgać:)

      Usuń
    2. Dokładnie! Nie mogę zrozumieć tych osób piszących na forach. Raz na jednym się wypowiedziałam - dość ostrożnie na pewien temat i w ciągu kilku godzin wylano na mnie wiadro pomyj łącznie z życzeniami długiego i bolesnego porodu. Nie no nie ma to jak wsparcie "koleżanek" które znają się na wszystkim.
      kolodynska.pl

      Usuń
    3. Sama nie brałam aktywnego udziału w tych dyskusjach chyba właśnie z obawy, że zostanę tak potraktowana. Najgorzej jak się komuś wydaje, że wie wszystko najlepiej... A takich osób na forach jest całe mnóstwo:)

      Usuń
  11. W tej chwili ten poradnik nie jest dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam tę książkę. Dostałam ją gdy byłam w ciąży i wtedy sądziłam, że jest świetna. Jednak nigdy mi się nie przydała. Nie zawiera ani jednej przydatnej informacji. W praktyce okazało się, że poradnik poradnikiem a życie życiem. Nie polecam. Szkoda pieniędzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już po tej lekturze raz do niej zajrzałam, więc może w moim przypadku okaże się bardziej przydatna, ale oczywiście nie ma pewności:)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty